Maya Joint awansowała po raz pierwszy do ćwierćfinału turnieju WTA dzięki efektownemu zwycięstwu z Magdą Linette. Nie zatrzymała się również w meczu o awans do półfinału z Sofią Kenin. Oddała Amerykance zaledwie cztery gemy i ponownie cieszyła się awansem po nieco ponad godzinie. Nastolatka z Australii jest coraz bliżej końcowego sukcesu w Hobart.
Przeciwniczką Mayi Joint w półfinale będzie rozstawiona z numerem drugim Elise Mertens. Belgijka rozegrała w ćwierćfinale trzysetowy mecz z Weroniką Kudermetową. Dość dziwny mecz, ponieważ każda partia była jednostronna. Elise Mertens potrafiła przegrać seta 0:6, a także zdemolować Rosjankę w pozostałych rundach.
Belgijka jest już najwyżej rozstawioną tenisistką w drabince. Odpadła z niej rozstawiona z numerem pierwszym Dajana Jastremska. Mocniejsza niż Ukrainka okazała się McCartney Kessler, która jest ostatnią Amerykanką walczącą o końcowe zwycięstwo w Hobart. W półfinale zagra z Eliną Awanesjan, która awansowała walkowerem po wycofaniu się Amandy Anisimovej.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Ćwierćfinały gry pojedynczej:
Maya Joint (Australia) - Sofia Kenin (USA) 6:3, 6:1
McCartney Kessler (USA) - Dajana Jastremska (Ukraina, 1) 7:5, 6:4
Elise Mertens (Belgia, 2) - Weronika Kudermetowa 6:1, 0:6, 6:2
Elina Awanesjan (Armenia) - Amanda Anisimova (USA) - awans walkowerem Eliny Awanesjan