Nie zamierzała udawać. Szczerość Świątek po meczu

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek bez problemu awansowała do czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Indian Wells, pokonując Dajanę Jastremską 6:0, 6:2. Polka po meczu przyznała, że czuła się na korcie wyjątkowo komfortowo.

66 minut potrzebowała Iga Świątek, aby pokonać Dajanę Jastremską w trzeciej rundzie WTA Indian Wells. Reprezentantka Polski od samego początku kontrolowała wydarzenia na korcie. W efekcie w pierwszym secie nie straciła nawet gema, a w drugim oddała Ukraince tylko dwa.

- Bardzo dobrze mi się serwowało, zmieniałam rytm z drugiego serwisu. Co przychodziło mi trudno? Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że nic - powiedziała z uśmiechem wiceliderka rankingu WTA przed kamerą Canal+ Sport.

Świątek dominowała na korcie, a to mogło spowodować rozluźnienie. Nie tym razem. - To na pewno zawsze jest wyzwanie, ale nie miało to do końca znaczenia. Miałam wrażenie, że z czasem rywalka podejmuje ryzykowne decyzje, więc musiałam się do tego dostosować - dodała Polka.

Świątek szybko zameldowała się w czwartej rundzie. Gdy kończyła rywalizację na korcie, w Kalifornii było kilka minut po 12:00. 23-latka zdradziła, jakie ma plany na drugą część dnia.

- Może wyjdę do restauracji w końcu, bo na pewno taki dzień trzeba wykorzystać - skwitowała.

W kolejnym etapie turnieju w Indian Wells Iga Świątek stanie naprzeciw jednej z czeskich tenisistek. O awans do ćwierćfinału powalczy ze zwyciężczynią pojedynku pomiędzy rozstawioną z numerem 15. Karoliną Muchovą a jej rodaczką Kateriną Siniakovą.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień

Komentarze (18)
avatar
JANUSZ BYRSKI
10.03.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A komu ma się spowiadać, tłumaczyć. To jej sprawa 
avatar
Ksawery Darnowski
10.03.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Szkoda, że po przegranych meczach nie stać jej na szczerość. A po wpadce dopingowej tym bardziej (wciskała kit ludziom a później nawet za to nie przeprosiła). 
avatar
jerzy gorzko
10.03.2025
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
A z Muchowa to juz nie będzie spacerek.sanse sa wyrownane.nie wiadomo kto.polegnie.dlatego tenis jest ok. 
avatar
Marek Aureliusz
10.03.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Solidny tenis plus dobra praca nóg po stronie Igi wystarczyły na wysokie zwycięstwo. Natomiast Ukrainka popełniła mnóstwo niewymuszonych błędów i całkowicie zawiodła fanów tenisa. Bardzo wątpli Czytaj całość
avatar
1989
10.03.2025
Zgłoś do moderacji
14
6
Odpowiedz
I znowu banda nieudacznikow wylewa swoje frustracje 
Zgłoś nielegalne treści