Turniej WTA 500 w Stuttgarcie cieszy się ogromnym prestiżem i co roku przyciąga czołowe zawodniczki świata. Nie inaczej jest w tym sezonie, jednak kilka tenisistek postanowiło wycofać się z tej imprezy. W tym gronie są m.in. Qinwen Zheng, Ons Jabeur czy ubiegłoroczna triumfatorka, Jelena Rybakina.
W poniedziałek okazało się, że w stawce zabraknie obu zawodniczek, które przed rokiem walczyły o tytuł. Z powodu kontuzji, doznanej podczas turnieju kwalifikacyjnego w ramach Pucharu Billie Jean King w Radomiu, wycofała się bowiem Marta Kostiuk. Informację tę przekazała za pomocą mediów społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Nie płacz, kochana". Podolski spełnił marzenie młodej fanki
"Niestety kontuzji, której doznałam podczas ostatniego spotkania w BJK Cup, nie udało się wyleczyć na czas i nie będę w stanie wziąć udziału w imprezie w Stuttgarcie w tym roku. Przeżyłam cudowne chwile, osiągając tutaj finał przed rokiem - dziękuję za te wspomnienia. Przykro mi z uwagi na fanów, jestem im wdzięczna za wsparcie. Życzę wspaniałego turnieju w tym tygodniu i mam nadzieję, że zobaczymy się w następnym roku" - napisała w relacji na Instagramie.
Turniej w Stuttgarcie w poprzednim sezonie był znakomity dla Kostiuk. Ukrainka w drodze do finału pokonała między innymi Zheng i Coco Gauff. W finale z Rybakiną ugrała z kolei cztery gemy (2:6, 2:6). W meczu otwarcia w tym sezonie 25. rakieta świata miała zmierzyć się w absolutnym hicie z Mirrą Andriejewą. Jej miejsce w głównej drabince zajmie szczęścliwa przegrana kwalifikacji.
Tegoroczna rywalizacja budzi ogromne zainteresowanie głównie u polskich fanów. Będzie to bowiem pierwszy występ Igi Świątek na jej ulubionej nawierzchni ziemnej. Wiceliderka rankingu WTA, która wygrała tę imprezę dwukrotnie, dotarła przed rokiem do półfinału. W głównej drabince w Stuttgarcie zobaczymy również Magdalenę Fręch.