Obecnie w turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie jednocześnie odbywają się spotkania pierwszej rundy, jak i drugiej. W efekcie część tenisistek ma zdecydowanie więcej czasu na odpoczynek.
Już w ćwierćfinale imprezy w Niemczech zameldowała się między innymi Elise Mertens. Belgijka potrzebowała dwóch setów, by odprawić wyżej notowaną przeciwniczkę, a mianowicie Dianę Sznaider.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Serena Williams zachwyciła kibiców nowymi zdjęciami
Mertens zwyciężyła 6:2, 7:6(5). Po tym, jak w premierowej odsłonie zdominowała Rosjankę, w drugim secie prowadziła 4:2, a później nie wykorzystała trzech piłek meczowych przy prowadzeniu 40:0 w dziesiątym gemie. Ostatecznie Belgijka triumfowała po tie-breaku.
Tym samym tenisistka z Belgii została przeciwniczką Aryny Sabalenki. Białorusinka zmagania w Stuttgarcie rozpocznie dopiero od ćwierćfinału, bo wcześniej awansowała dalej bez gry z uwagi na wycofanie się Rosjanki Anastazji Potapowej.
Na swój mecz w ramach trzeciej rundy turnieju w Niemczech poczekać musi z kolei Ella Seidel. Zawodniczka, która przystąpiła do gry jako "szczęśliwa przegrana", ograła rodaczkę Tatjanę Marię 3:6, 7:6(2), 6:4.
Tym samym Seidel została rywalką Coco Gauff. Amerykańska gwiazda starciem z Niemką rozpocznie swój występ w Niemczech.
I runda gry pojedynczej:
Ella Seidel (Niemcy, LL) - Tatjana Maria (Niemcy, WC) 3:6, 7:6(2), 6:4
II runda gry pojedynczej:
Elise Mertens (Belgia) - Diana Sznaider (8) 6:2, 7:6(5)