1:6, a potem nagły zwrot w meczu Polki. Decydował super tie-break

Materiały prasowe / Marta Kurzacz/GAT Gdańsk / Na zdjęciu: Marcelina Podlińska
Materiały prasowe / Marta Kurzacz/GAT Gdańsk / Na zdjęciu: Marcelina Podlińska

Marcelina Podlińska i Laura Svatikova wróciły z dalekiej podróży w starciu z rozstawionymi Jekatieriną Gorgodze i Dalilą Jakupović. O awansie do ćwierćfinału zadecydował super tie-break, w którym górą okazały się rywalki.

Dla Marceliny Podlińskiej był to dopiero piąty mecz debla w trwającym sezonie. Dotąd legitymowała się bilansem 2:2. Gorzej wypadała, jeżeli brać pod uwagę jej mecze w parze z Laurą Svatikovą - grając ze Słowaczką zanotowała dwie porażki (obie w 2022 roku).

Podlińska i Svatikova ponownie zeszły z kortu jako pokonane. W pierwszym secie, trwającym zaledwie 25 minut, przegrały aż 1:6. Udało im się wygrać gema nr 5, gdy zdołały obronić break pointa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Serena Williams zachwyciła kibiców nowymi zdjęciami

W drugiej partii role zaczęły się odwracać. Polsko-słowacki duet zanotował trzy przełamania z rzędu. Stało się jasne, że o wszystkim zadecyduje super tie-break.

Rywalizacja toczyła się w nim niemal punkt za punkt. Dopiero w samej końcówce Jekaterina Gorgodze i Dalila Jakupović przechyliły szalę na swoją korzyść i po pierwszym meczbolu mogły odetchnąć.

W piątkowym ćwierćfinale turnieju ITF W75 w słoweńskim Koprze ich rywalkami będą Marie Benoit i Leonie Kueng. Podlińska i Svatikova natomiast pożegnały się z dalszą rywalizacją.

W75 Koper, Koper (Słowenia)
ITF W75, korty ziemne, pula nagród 60 tys. dolarów
czwartek, 17 kwietnia

I runda gry podwójnej:

Jekaterina Gorgodze (Gruzja, 2) / Dalila Jakupović (Słowenia, 2) - Marcelina Podlińska (Polska) / Laura Svatikova (Słowacja) 6:1, 2:6, 10-7

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści