W pomeczowym wywiadzie z Canal+ Sport Iga Świątek zdradziła, że planuje obejrzeć część meczu swoich potencjalnych rywalek w ćwierćfinale turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie. Mówiła wówczas o pojedynku Amerykanki Emmy Navarro z Łotyszką Jeleną Ostapenko.
Pojedynek ten zaplanowano na czwartek, 17 kwietnia. Faworytką wydawała się rozstawiona z "siódemką" Navarro, lecz nie udało jej się pokonać Ostapenko. Tenisistka z Łotwy zwyciężyła po trzysetowym boju 7:5, 3:6, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Serena Williams zachwyciła kibiców nowymi zdjęciami
W dziesiątym gemie premierowej odsłony Ostapenko serwowała na zakończenie seta, lecz wówczas stratę przełamania odrobiła Navarro. Amerykanka chwilę później nie utrzymała podania i tym razem nie odrobiła straty, przegrywając partię wynikiem 5:7.
Po zmianie stron Navarro zaprezentowała się zdecydowanie lepiej. Od stanu 2:2 wygrała bowiem trzy gemy z rzędu, dzięki czemu prowadziła 5:2. Następnie przy własnym podaniu zamknęła partię triumfem 6:3.
W decydującym secie działo się sporo, ale od momentu, w którym miał miejsce remis 2:2, dominować zaczęła Łotyszka. W efekcie wygrała ona cztery gemy z rzędu, w tym dwa przy serwisie Amerykanki. Triumfem 6:2 dał jej awans do ćwierćfinału.
Tym samym po raz szósty w karierze, a pierwszy na korcie ziemnym dojdzie do pojedynku Świątek z Ostapenko. Do tej pory wiceliderka światowego rankingu WTA nigdy nie znalazła sposobu na Łotyszkę, ale teraz zmierzą się na ulubionej nawierzchni naszej tenisistki. Do ich rywalizacji dojdzie w sobotę, 19 kwietnia.
II runda gry pojedynczej:
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Emma Navarro (USA, 7) 7:5, 3:6, 6:2