Iga Świątek rozegrała dwa mecze na korcie ziemnym w Stuttgarcie. Właśnie w turnieju w Niemczech rozpoczęła tegoroczną rywalizację na mączce w Europie. Polka inaugurowała turniej wygranym w dwóch setach spotkaniem z kwalifikantką Janą Fett. Chorwatka nie zawiesiła bardzo wysoko poprzeczki wiceliderce rankingu WTA.
Druga przeciwniczka miała podnieść wymagania rozstawionej z numerem drugim zawodniczce. Iga Świątek spotkała się w Stuttgarcie z Jeleną Ostapenko, z którą zdążyła ponieść w karierze pięć porażek. Nikt, tak jak Łotyszka, nie poznał patentu na pokonywanie Polki.
I tym razem mocniejsza okazała się Jelena Ostapenko. Niewygodna dla Igi Świątek tenisistka odniosła zwycięstwo w trzech setach. Była lepsza w pierwszej i w trzeciej partii.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Następna przeciwniczka Jeleny Ostapenko została wyłoniona we wcześniejszym, sobotnim meczu. Będzie nią Jekaterina Aleksandrowa, która odniosła zwycięstwo w dwóch setach z Jessicą Pegulą.
Z kolei Iga Świątek kontynuuje przygotowania na kortach ziemnych do wielkoszlemowego Roland Garros. Zagra w przyszłym tygodniu w turnieju w Madrycie.
A więc zdąży na swięta do Polski.