Wypaliła po meczu ze Świątek. "Mogę powiedzieć o sobie to samo"

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko

- Iga to świetna zawodniczka na kortach ziemnych, ale o sobie mogę powiedzieć to samo. Też wygrałam Rolanda Garrosa - przypomniała w pomeczowej rozmowie Jelena Ostapenko. Łotyszka dodała przy tym, że ma duży szacunek do Świątek i jej zespołu.

6 do 0 - tyle wynosi obecny bilans starć Jeleny Ostapenko z Igą Świątek. Łotyszka znów okazała się lepsza od Polki, tym razem w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. W Wielką Sobotę odniosła triumf 6:3, 3:6, 6:2.

Podopieczna Wima Fissette'a walczyła o każdy punkt. Taka postawa pozwoliła jej na wygranie niestety tylko jednego seta. Wielka szkoda, bo przecież w Stuttgarcie na nawierzchni ziemnej nasza tenisistka czuje się wybornie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"

Ostapenko nie schodził uśmiech z twarzy po ostatniej piłce, co oczywiście zupełnie nie dziwi. W pomeczowej rozmowie na korcie najpierw została zapytana o historię starć ze Świątek. Także w kontekście tego, że raszyniankę uznaje się za jedną z najlepszych tenisistek na kortach ziemnych w historii.

- Ona jest świetna na mączce, ale ja o sobie mogę powiedzieć dokładnie to samo. W końcu też wygrałam Rolanda Garrosa - odpowiedziała, śmiejąc się, Jelena. Po chwili dodała słowa uznania skierowane do Igi.

- Mam do niej dużo szacunku za to, co robi dla tenisa. Ja jednak jestem gotowa na każdą kolejną walkę do ostatniego punktu. Na każdy mecz wychodzę jak na bitwę - przyznała 27-latka z Rygi.

Triumfatorka French Open z 2017 roku podsumowała sobotnie spotkanie z własnej perspektywy.

- Cieszę się z tego, jak walczyłam. W drugim secie nie czułam mojej gry. Posyłałam wolniejsze piłki niż zwykle. Na trzecią partię wyszłam ze zresetowaną głową. Jestem z siebie dumna - powiedziała.

Komentarze (9)
avatar
Tadeusz Nieckarz
20.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Sabalenko ma trenera i ma wyniki a Iga nie ma trenera i nie ma wyników 
avatar
Tadeusz Nieckarz
20.04.2025
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
to w Wielką Sobotę odbywają się mecze tenisowe. Polka powinna iść do kościoła a nie grać w tenisa za pieniądze i za to został ukarana przez Łotyszkę szósty raz z kolei. 
avatar
Shining
20.04.2025
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Jelena zapomniała dorzucić że przez ten szacunek i żeby za dużo wstydu Jadzi nie robić od czasu do czasu pozwala jej wygrać seta
avatar
beaver
19.04.2025
Zgłoś do moderacji
9
6
Odpowiedz
Oprócz Ryszczuka wszyscy na zbity... Tomek Wiktorowski wracaj i ratuj jak Papszun w Raków. 2 tygodnie urlopu, zero tenisa olać Madryt i Rzym, olać ranking. Iga me deprę, musi się otrząsnąć i og Czytaj całość
avatar
leonard1948
19.04.2025
Zgłoś do moderacji
15
2
Odpowiedz
Wiele tenisistek przechodziło lub przechodzi kryzysy, ważne żeby to szybko minęło. Iga wierzę w Ciebie. Jestem Twoim fanem na dobre i na złe. 
Zgłoś nielegalne treści