Finał nie dla Jana Zielińskiego. Niemcy byli za mocni

Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Jan Zieliński

Niewiele brakowało, by Jan Zieliński i Sander Gille osiągnęli finał turnieju rangi ATP 500 w Monachium. W półfinale polsko-belgijski duet musiał uznać wyższość najwyżej rozstawionej pary - Niemców Kevina Krawietza i Tima Puetza 6:4, 3:6, 8-10.

Jan Zieliński i Sander Gille osiągnęli półfinał turnieju rangi ATP 500 w Monachium. Jasne jednak stało się, że będzie im trudno awansować do finału. Wszystko z uwagi na rywali, z którymi musieli się zmierzyć.

Polsko-belgijski duet trafił na najwyżej rozstawioną parę, a mianowicie Niemców Kevina Krawietza i Tima Puetza. Mimo wyrównanej rywalizacji, Zieliński i Gille przegrali po super tie-breaku 6:4, 3:6, 8-10.

W premierowej odsłonie niespodziewanie lepsi okazali się Polak i Belg, którzy triumfowali 6:4. W drugim secie lepiej zaprezentowali się Krawietz i Puetz, bowiem za sprawą zwycięstwa 6:3 doprowadzili do super tie-breaka. W nim Niemcy wypracowali sobie cztery piłki meczowe i wykorzystali pierwszą przy własnym serwisie, a trzecią ogólnie.

ATP Monachium:

półfinał gry pojedynczej:

Kevin Krawietz / Tim Puetz (Niemcy, 1) - Jan Zieliński (Polska) / Sander Gille (Belgia) 4:6, 6:3, 10-8

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści