2 
Finał turnieju w Stuttgarcie został rozegrany nietypowo, ponieważ w poniedziałek. To dlatego, że w okresie świątecznym, rywalizacja została wstrzymana w piątek. To naturalnie doprowadziło do przesunięć w programie imprezy. W poniedziałek na kort ziemny wyszły Jelena Ostapenko i Aryna Sabalenka.
Lepsza 6:4, 6:1 okazała się Jelena Ostapenko, która cieszyła się tytułem po niespełna półtorej godzinie grania. Łotyszka osiągnęła sukces w turnieju bez rozstawienia. W drodze po końcowe zwycięstwo eliminowała Dajanę Jastremską, Emmę Navarro, Igę Świątek oraz Jekaterinę Aleksandrową. Już na koniec pokonała liderkę rankingu WTA.
Łotyszka była zdeterminowana, żeby po trzech porażkach po raz pierwszy odnieść zwycięstwo z Aryną Sabalenką. Do tego dokładała umiejętności tenisowe, a jednym z najbardziej efektownych zagrań popisała się w szóstym gemie pierwszego seta.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Jelena Ostapenko serwowała w tym gemie. Dwukrotnie znalazła się w opresji i musiała mocno popracować w obronie, zanim zapunktowała. Łotyszka nie straciła ducha i popisała się świetnym minięciem ustawionej blisko siatki Białorusinki. Nawet Aryna Sabalenka nie odegrała takiej piłki!
Zobacz efektowną akcję w meczu Jeleny Ostapenko z Aryną Sabalenką:
Czy Jelena Ostapenko pokaże się z dobrej strony w Roland Garros? 
