Przez 1,5 miesiąca Hubert Hurkacz nie był widziany na zawodowych kortach. Wrocławianin opuścił prestiżowe imprezy w Miami i Monte Carlo oraz wycofał się z turnieju w Monachium. Jednak w tym tygodniu "Hubi" poleciał do Madrytu, gdzie został rozstawiony z 27. numerem.
Polak otrzymał na początek wolny los i w środę poznał pierwszego przeciwnika (w II rundzie). Został nim Benjamin Bonzi (ATP 62). Francuz w 93 minuty zwyciężył 6:3, 6:2 nagrodzonego dziką kartą Chorwata Marina Cilicia (ATP 109).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
W tym czasie reprezentant Trójkolorowych obronił pięć break pointów. O losach premierowej odsłony zadecydowało przełamanie w szóstym gemie. Natomiast w drugiej partii kluczowe okazały się breaki uzyskane przez Francuza w pierwszym i siódmym gemie.
Hurkacz mierzył się wcześniej z Bonzim dwukrotnie. W 2018 roku Polak był lepszy w ćwierćfinale challengera w Breście. Natomiast w sezonie 2023 nasz reprezentant triumfował w finale halowych zawodów ATP 250 w Marsylii.
Pojedynek Hurkacz - Bonzi zostanie rozegrany w piątek (25 kwietnia). Zwycięzca tego spotkania zagra z lepszym z pary Taylor Fritz (USA, 3) - Christopher O'Connell (Australia).
Zmagania w głównej drabince zawodów Mutua Madrid Open 2025 potrwają do niedzieli (4 maja). Triumfator turnieju singla otrzyma 1000 rankingowych punktów oraz czek na sumę 985 tys. euro.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
środa, 23 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Benjamin Bonzi (Francja) - Marin Cilić (Chorwacja, WC) 6:3, 6:2