Nie bała się tego powiedzieć. Głośno o słowach Igi Świątek

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek.
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek.

Iga Świątek podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat systemu antydopingowego, który według niej generuje dużą presję i niepokój wśród sportowców.

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek, jedna z czołowych tenisistek świata, w rozmowie z "Faktami po Faktach" na antenie TVN24, wyraziła swoje obawy dotyczące systemu antydopingowego. Zawodniczka podkreśliła, że obecne procedury mogą wywoływać stres i niepokój wśród sportowców, co wpływa na ich codzienne funkcjonowanie.

Świątek zwróciła uwagę na presję, jaką wywiera system antydopingowy na zawodników. W jej opinii, ciągłe kontrole i konieczność bycia dostępnym do testów w każdej chwili, mogą być obciążające psychicznie. Tenisistka podkreśliła, że choć rozumie potrzebę walki z dopingiem, to obecne metody mogą być zbyt inwazyjne.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"

- System antydopingowy generuje dużą presję i niepokój. Myślisz o tym cały czas. To sprawia, że jesteś niespokojny. Nie mówię tylko o sobie, ponieważ w pewnym sensie przyzwyczaiłam się do systemu i przeszłam przez najgorsze. Udało mi się wrócić i to naprawić. To sprawia, że czuję, że nic nie może mnie powstrzymać - powiedziała.

Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku na jaw wyszła wpadka dopingowa Igi Świątek. U Polki wykryto śladowe ilości zakazanej substancji - trimetazydynę. Jak się okazało, najlepsza polska tenisistka zażyła zanieczyszczoną melatoninę, w której znajdowała się ta substancja. 23-latka zawieszona była na miesiąc.

Podczas rozmowy Świątek zaznaczyła, że sportowcy muszą być świadomi swoich praw i obowiązków, ale jednocześnie powinni mieć zapewnione wsparcie psychologiczne. - To ważne, abyśmy czuli się bezpiecznie i mieli pewność, że system działa na naszą korzyść - dodała.

Świątek podkreśliła również, że kluczowe jest, aby organizacje sportowe zapewniały zawodnikom odpowiednie wsparcie. W jej opinii, edukacja i świadomość na temat procedur antydopingowych mogą pomóc w zmniejszeniu stresu związanego z kontrolami.

- Każdego dnia, gdy podróżujemy, musimy informować, gdzie jesteśmy. Jeśli zapomnimy, to ryzykujemy, że zostaniemy uznani za "nieobecnych", a po trzech nieobecnościach zostaniemy ukarani. To duża presja, niełatwo sobie z nią poradzić, ale tak właśnie jest - dodała Świątek.

Iga Świątek w czwartek rozpoczyna kolejny turniej. Tym razem Polka zagości w Madrycie. Jej pierwszą rywalką będzie Alexandra Eala z Filipin. Początek spotkania o godzinie 14:30. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi pełną tekstową relację live z tego wydarzenia.

Komentarze (12)
avatar
Abrarakurcix
25.04.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wszystko kiedyś się kończy. Kasa zarobiona, można spadać... 
avatar
nasal
24.04.2025
Zgłoś do moderacji
8
5
Odpowiedz
Już nie jedna z najlepszych skoro dużo niżej notowane leją jak jak chcą. Po Madrycie, Rzymie i Paryżu wypadnie z pierwszej 20ki. Serwis zerowy, a głowa jeszcze słabsza. Przykro patrzeć na jej g Czytaj całość
avatar
Ropuch19
24.04.2025
Zgłoś do moderacji
12
7
Odpowiedz
W sporcie zawodowym są za duże pieniądze i tym gwiazdeczkom zaczyna odbijać 
avatar
loża_szyderców
24.04.2025
Zgłoś do moderacji
17
4
Odpowiedz
Druga rakieta mówi że sportowcy powinni mieć zapewnione wsparcie psychologiczne - przecież ona to wsparcie psychologiczne ma każdego dnia, a ludzie mówią że i każdej nocy :))) 
avatar
Treser treseraklonów
24.04.2025
Zgłoś do moderacji
17
9
Odpowiedz
Chciała by brać bez kary! 
Zgłoś nielegalne treści