Kamery tego nie pokazały. Niespodziewane zachowanie Świątek po meczu

Alexandra Eala postawiła twarde warunki reprezentantce Polski, która finalnie wygrała 4:6, 6:2, 6:2 w pierwszej rundzie turnieju w Madrycie. Później Iga Świątek podjęła decyzję, która zaskoczyła wielu kibiców.

Jak podała dziennikarka Reem Abulleil w mediach społecznościowych, Świątek po wygranym meczu szybko wróciła na kort, by odbyć trening. Najwidoczniej tenisistka ma świadomość, że nie znajduje się jeszcze w optymalnej dyspozycji.

ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!

W czwartkowym meczu Świątek uciekła spod topora. Sama zawodniczka w rozmowie z dziennikarzami wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na pomeczowy trening.

- Po prostu poczułam, że muszę popracować nad kilkoma rzeczami i najlepiej było zrobić to zaraz po meczu, żeby ciało zapamiętało dobry ruch. Pracowaliśmy na korcie przez jakieś 30 minut. Dobrze, że miałam okazję to zrobić - powiedziała.

Turniej w Madrycie jest jednym z kluczowych wydarzeń w kalendarzu tenisowym, a decyzja Świątek pokazuje, że zrobi wszystko, by wrócić na szczyt. Na sobotę zaplanowano jej mecz 1/16 finału z Lindą Noskovą.

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)