Hubert Hurkacz w tym sezonie gra rzadko i notuje wyniki znacząco poniżej oczekiwań. Odbija się to także na jego pozycji w rankingu. Aktualnie Polak jest dopiero 28. w światowym zestawieniu.
W piątek wrocławianin rozegrał mecz II rundy turnieju w Madrycie. Był to jego pierwszy występ od 10 marca, kiedy to przegrał w Indian Wells z Aleksem de Minaurem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
Teraz zanotował kolejną porażkę. Hurkacz spędził na korcie niespełna półtorej godziny, a spotkanie zakończyło się wynikiem 4:6, 5:7 (pełną relację z meczu przeczytasz TUTAJ).
Tym samym Polak pożegnał się z grą. W przyszłym tygodniu będzie mógł przygotowywać się do kolejnego turnieju.
W planach Hurkacza jest wzięcie udziału w turnieju w Rzymie. Zmagania te odbędą się w dniach 7-18 maja. Przed rokiem Polak dotarł tam do ćwierćfinału, w którym uległ Tommy'emu Paulowi w trzech setach.