Znamy już komplet tenisistek, które przystąpią do rywalizacji w trzeciej rundzie turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie. Pozytywną informacją jest to, iż zobaczymy w niej Magdalenę Fręch i Igę Świątek.
W stolicy Hiszpanii najdłużej trzeba było czekać na pierwsze spotkania Jessiki Peguli oraz Jeleny Rybakiny. Pierwsza z wymienionych została rozstawiona z "trójką" po niedawnym awansie w światowym rankingu WTA, zaś druga z "dziesiątką" po stracie punktów za turniej w Stuttgarcie, co kosztowało ją spadek aż na 11. miejsce.
Zarówno Amerykanka, jak i reprezentantka Kazachstanu mają za sobą udany start. Pegula straciła jedynie cztery gemy w starciu z Niemką Evą Lys, z kolei pięć w starciu z Rybakiną ugrała Kanadyjka Bianca Andreescu.
Obecnie trzecia rakieta świata była zdecydowaną faworytką i różnica na korcie była aż nadto widoczna. Lys nie była w stanie ugrać zbyt wiele i szybko opuściła obiekt, przegrywając spotkanie w dwóch setach.
Zdecydowanie więcej walki nawiązała Andreescu, lecz tak naprawdę jedynie w premierowej odsłonie. W drugim secie Rybakina nie miała sobie równych i bardzo szybko zbudowała sporą przewagę.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 7,854 mln euro
II runda gry pojedynczej:
Jessica Pegula (USA, 3) - Eva Lys (Niemcy) 6:2, 6:2
Jelena Rybakina (Kazachstan, 3) - Bianca Andreescu (Kanada) 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"