Iga Świątek przegrała z Jeleną Ostapenko 1:2 (3:6, 6:3, 2;6) w ćwierćfinale turnieju w Stuttgarcie. Łotewska zawodniczka (jej bilans z Polką to 6-0) stała się dla Świątek prawdziwą "nemezis", co zauważyli również zagraniczni eksperci. W podcaście Boris Becker i Andrea Petković omówili tę kwestię, wskazując na psychologiczne podłoże trudności.
Becker i Petković podzielili się swoimi doświadczeniami z przeciwnikami, którzy sprawiali im podobne problemy. Becker wspomniał o Bracie Gilbercie i Andre Agassim, a Petković o Agnieszce Radwańskiej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
W pewnym momencie Becker, mówiąc o Świątek, zasugerował, że... wszyscy powinni spotkać się na Ibizie, by omówić te wyzwania. - Myślę, że wszyscy powinniśmy spotkać się na Ibizie przy alkoholu i żywo o tym podyskutować - żartował Becker. Petković dodała, że przedtem mogliby rozbić stare auto na złomowisku kijem bejsbolowym.
Wypowiedzi Petković i Beckera szybko podchwycili internauci, którzy nie do końca byli zadowoleni z tej formy żartu. Jeden z użytkowników platformy X zacytował słowa Becker i Petković. W odpowiedzi inny z internautów dodał. "Gdyby zrobiła to wszystko, Rennae Stubbs prawdopodobnie by ją zrugała" - zauważył kolejny.
Stubbs - była tenisistka, ekstrenerka Sereny Williams, obecnie ekspertka - została niejako wywołana do tablicy. W ostatnim czasie często krytykowała Polkę, niepokoiła się o jej psychikę (więcej TUTAJ>>).
Australijka nie wytrzymała i mocno zaatakowała internautę. "Oznaczasz mnie w odniesieniu do komentarzy Petko na temat Igi. A potem mówisz, że nie masz na myśli Igi. Twierdzisz, że nękałam kogoś innego? Spróbuj zrozumieć różnicę między nękaniem, a krytykowaniem czyjejś gry" - odpisała z oburzeniem.
Iga Świątek już w poniedziałek o godzinie 13:00 zmierzy się z Darią Sznaider w 1/8 finału turnieju WTA 1000 w Madrycie.