Przed trzema tygodniami w drodze do finału imprezy w Monte Carlo Lorenzo Musetti wyeliminował m.in. Stefanosa Tsitsipasa i Alexa de Minaura. Podczas turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie Włoch idzie identyczną drogą. Po tym, jak we wtorek ograł Greka, w środę, w IV rundzie, wygrał 6:4, 6:2 z Australijczykiem.
Rozstawiony z numerem dziesiątym Musetti rozpoczął mecz od przełamania, po czym utrzymał prowadzenie do końca seta. Przewaga Włocha nie podlegała dyskusji. Dominował w wymianach z głębi kortu i zachwycał jakością zagrań. W drugiej partii poszło mu jeszcze łatwiej, bowiem dwukrotnie odebrał podanie oznaczonemu "szóstką" De Minaurowi i kilkanaście minut po północy skompletował stawkę ćwierćfinalistów Mutua Madrid Open 2025.
Tym samym Musetti (w środę trzy asy, trzy przełamania i 15 uderzeń wygrywających) po zawodach w Madrycie awansuje do czołowej "dziesiątki" rankingu ATP i zostanie szóstym w historii Włochem w Top 10 klasyfikacji singlistów.
Ćwierćfinałowym rywalem 23-latka z Carrary będzie Gabriel Diallo, z którym ma bilans 1-1. Kanadyjczyk, "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji i pogromca z II rundy Kamila Majchrzaka, kontynuuje wspaniały turniej. W środę sprawił sensację i pokonał 5:7, 7:6(7), 6:4 rozstawionego z numerem 15. Grigora Dimitrowa, w tie breaku drugiego seta broniąc trzech piłek meczowych.
- Szczerze mówiąc, myślałem, że już mogę pakować się do domu. Miałem szczęście, że przy stanie 4-6 on zepsuł bekhend, a potem nabrałem pewności siebie i obroniłem jeszcze dwa meczbole. Tenis to wzloty i upadki. Szczęście było po mojej stronie i odwróciłem losy tego meczu - opisał kluczowe wydarzenia 23-letni Kanadyjczyk, który zadebiutuje na poziomie ćwierćfinału imprezy Masters 1000.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
środa, 30 kwietnia
IV runda gry pojedynczej:
Lorenzo Musetti (Włochy, 10) - Alex de Minaur (Australia, 6) 6:4, 6:2
Gabriel Diallo (Kanada, LL) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15) 5:7, 7:6(7), 6:4
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Nie jedna piłka, ale trzy! Zawodnicy PSG pokazali swoje umiejętności