Carlos Alcaraz w niedzielę otrzymał możliwość występu w sesji nocnej na głównym korcie Foro Italico. W III rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie zmierzył się z Laslo Djere. Rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan był zdecydowanym faworytem i wygrał 7:6(2), 6:3, choć rozkręcał się bardzo powoli.
W pierwszym secie Alcaraz miał nieco problemów. Dwukrotnie przegrywał ze stratą przełamania, ale doprowadził do tie breaka, w którym zwyciężył 7-2. W drugiej partii Hiszpan zaprezentował się już o wiele lepiej i błyskawicznie objął prowadzenie 4:0, by wygrać 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
- Trudno było mi znaleźć właściwy rytm w tym meczu. On grał naprawdę solidnie, ale powtarzałem sobie, że muszę być silny i czekać na swoje szanse. Świetnie jest wygrać bez straty seta, bo pozwala mi to zaoszczędzić energię - powiedział 22-latek z Murcji, który w ciągu 103 minut gry zapisał na swoim koncie jednego asa, cztery przełamania i 15 zagrań kończących.
W pierwszym w karierze występie w IV rundzie Internazionali BNL d'Italia Alcaraz zagra z Karenem Chaczanowem. Z moskwianinem zmierzy się po raz piąty. Wszystkie poprzednie mecze wygrał bez straty seta.
Oznaczony numerem 23. Chaczanow w niedzielę spędził na korcie nieco ponad godzinę. Zaserwował jednego asa, wykorzystał cztery z sześciu break pointów, posłał dziewięć uderzeń wygrywających i pokonał 6:3, 6:0 posiadacza dzikiej karty Francesco Passaro.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
niedziela, 11 maja
III runda gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Laslo Djere (Serbia) 7:6(2), 6:3
Karen Chaczanow (23) - Francesco Passaro (Włochy, WC) 6:3, 6:0