Hubert Hurkacz odnosi w Rzymie pierwsze w sezonie zwycięstwa na kortach ziemnych. W drugiej rundzie prestiżowego turnieju Polak był mocniejszy w dwóch setach niż Pedro Martinez. W poniedziałek powrócił na kort, a jego przeciwnikiem był Marcos Giron, który niespodziewanie wyeliminował rozstawionego z numerem czwartym rodaka Taylora Fritza.
Przeciwnik Hurkacza jest notowany na 45. miejscu w rankingu ATP. Amerykanin jak dotąd nie przebił się przez trzecią rundę turniejów wielkoszlemowych, ale stara się przystąpić w jak najwyższej formie do Roland Garros. Od poniedziałku może myśleć o rywalizacji w Paryżu, ponieważ poniósł porażkę z Polakiem.
Mecz zakończył się po trzech setach, a Hubert Hurkacz był mocniejszy od przeciwnika w pierwszym i oczywiście w trzecim.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Za awans do czwartej rundy Hubert Hurkacz zarobił 90 445 euro. To w przeliczeniu ponad 400 tysięcy złotych. Na najlepszego tenisistę całego turnieju w Rzymie czeka 985 030 euro, a Hubert Hurkacz pozostaje kandydatem do końcowego zwycięstwa.
Sacun :D