Na SuperTennis Arena kibice obejrzeli bardzo interesujący pojedynek. Tommy Paul i Tomas Machac rozegrali trzysetowe spotkanie. W poprzednich starciach dwukrotnie górą była Czech, ale na kortach twardych w Szanghaju i Tokio w 2024 roku. Na mączce sytuacja była o tyle ciekawa, że Amerykanin dobrze czuje się na tej nawierzchni, w przeciwieństwie do większości rodaków.
Paul zwyciężył ostatecznie Machaca 6:3, 6:7(5), 6:4 po dwóch godzinach i 23 minutach gry. Pojedynek mógł zakończyć wcześniej, lecz w drugim secie nie wykorzystał przewagi przełamania i oddał serwis w dziesiątym gemie. To sprawiło, że reprezentant naszych południowych sąsiadów przedłużył spotkanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
Finalnie jednak rozstawiony z 11. numerem Paul cieszył się z premierowej wygranej nad Machacem i awansował do IV rundy międzynarodowych mistrzostw Włoch. Na tym etapie jego przeciwnikiem będzie oznaczony "siódemką" Alex de Minaur. Australijczyk potwierdził regularność i osiągnął kolejny dobry rezultat w ważnej imprezie.
"Demon" awansował w poniedziałek do 1/8 finału turnieju w Rzymie po zwycięstwie 6:4, 6:4 nad Hugo Dellienem. Dobrze czujący się na mączce Boliwijczyk wszedł do głównej drabinki jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji. Jednak po blisko dwóch godzinach gry musiał uznać wyższość tenisisty z Sydney.
Pojedynek Paul - de Minaur zapowiada się interesująco. Australijczyk ma bowiem z Amerykaninem bilans 5-0 w męskim tourze, ale ich ostatni mecz miał miejsce w 2023 roku. W sezonie 2022 obaj zmierzyli się na mączce w Rzymie, na której de Minaur wygrał 7:5, 6:4.
Zmagania w głównej drabince zawodów ATP Masters 1000 w Rzymie potrwają do niedzieli (18 maja). Triumfator otrzyma 1000 rankingowych punktów oraz czek na sumę 985 tys. euro.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
poniedziałek, 12 maja
III runda gry pojedynczej:
Tommy Paul (USA, 11) - Tomas Machac (Czechy, 19) 6:3, 6:7(5), 6:4
Alex de Minaur (Australia, 7) - Hugo Dellien (Boliwia, LL) 6:4, 6:4
Kto wygra mecz? 
