"To nie jest dobre rozwiązanie". Podpowiada Świątek, co powinna teraz zrobić

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek, mimo sukcesów na kortach ziemnych w ubiegłych latach, obecnie zmaga się z trudnościami. Trener Paweł Ostrowski w rozmowie z PAP podkreśla, że jej porażki na tej nawierzchni są bardzo niepokojące.

Iga Świątek, która w zeszłym roku zdominowała rywalizację na kortach ziemnych (Polka wygrała prestiżowe turnieje WTA w Madrycie i Rzymie oraz wielkoszlemowy Roland Garros), obecnie przeżywa trudny okres.

Jej ostatnie występy, w tym odpadnięcie w 3. rundzie imprezy w stolicy Włoch (1:6, 5:7 z Danielle Collins), budzą coraz większe zdziwienie kibiców i ekspertów. Trener Paweł Ostrowski zauważa w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP), że porażki 23-letniej Świątek na jej ulubionych kortach są szczególnie niepokojące.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja

Ostrowski wskazuje na utratę pewności siebie przez Świątek. - Niewątpliwie jest regres w grze Igi. Jednoznacznej odpowiedzi, dlaczego on się zdarzył, nie da się udzielić - komentuje, cytowany przez PAP.

Były trener m.in. Marty Domachowskiej i Andżeliki Kerber zauważa, że Świątek zaczyna mecze dobrze, ale potem rywalki przejmują inicjatywę. Zwraca też uwagę na problemy komunikacyjne w zespole. Jego zdaniem, przepływ komunikacji w tercecie: zawodniczka - trener Wim Fissette - psycholog Daria Abramowicz nie wygląda dobrze.

Po porażce w Rzymie, Świątek przeniosła się do Paryża, by przygotować się do Rolanda Garrosa 2025 (odbędzie się w dniach 25 maja - 8 czerwca). W stolicy Francji będzie bronić tytułu.

Ostrowski podpowiada, że lepszą opcją dla zawodniczki, która potrzebuje teraz odpoczynku i spokojnych przygotowań do ważnego startu, byłby jednak przyjazd do Polski.  

- Dlatego uważam, że to nie jest dobre rozwiązanie, by trenowała przed tym turniejem na kortach Rolanda Garrosa, bo tam będzie poddana ciągłej obserwacji. Lepszym rozwiązaniem byłoby zaszyć się gdzieś w Polsce z dala od zgiełku i trenować w spokoju - podsumowuje dla PAP.

Komentarze (4)
avatar
tad49
14.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Aby zaczęła grać bez zbędnych nerwów , niech potrenuje serwis , czas się trochę wyciszyć i uspokoić , to może będzie lepiej , ważne by wziąć się w garść , wykazać sportową złość i wygrać RG ! 
avatar
fannovaka
14.05.2025
Zgłoś do moderacji
8
7
Odpowiedz
Zanik biustu u Igi totalny, ale taka Colins nie moze narzekac i jeszcze Ige rozkłada i wpedza w kompleksy 
avatar
Darek PL
13.05.2025
Zgłoś do moderacji
10
4
Odpowiedz
Słaba psychika, brak umiejętności przegrywania...Była ale się skończyła..Czeka ją depresja i wielkie problemy....A z tenisem będzie jak z każdym sportem, oprócz siatkówki...Dno i dalej nic 
Zgłoś nielegalne treści