Z powodu opadów deszczu mecz IV rundy turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie pomiędzy Tommym Paulem a Alexem de Minaurem rozpoczął się z kilkugodzinnym opóźnieniem. W chłodnych i wolnych warunkach we wtorkową noc lepiej poradził sobie rozstawiony numerem 11. Amerykanin, który sprawił niespodziankę i pokonał oznaczonego "siódemką" Australijczyka 7:5, 6:3.
Obaj od początku starali się zdobywać przewagę w wymianach z głębi kortu. Serwis nie był atutem, co sprawiało, że co rusz dochodziło do zwrotów akcji. W pierwszym secie De Minaur objął prowadzenie 2:0, ale szybko roztrwonił przewagę. W dramatycznej końcówce skuteczniejszy okazał się Paul, który w 12. gemie zdobył kolejne przełamanie i dzięki temu wygrał tę partię.
Druga odsłona potoczyła się pod dyktando Paula. Amerykanin wyszedł na prowadzenie 5:1 i znalazł się o krok od sukcesu. Wówczas przegrał dwa gemy z rzędu, ale gdy drugi raz serwował po zwycięstwo, już ręka mu nie zadrżała i tuż przed północą zakończył pojedynek.
Mecz trwał godzinę i 54 minuty. W tym czasie Paul nie zaserwował asa, posłał dziewięć zagrań kończących, popełnił 33 niewymuszone błędy, dwukrotnie został przełamany i wykorzystał cztery z siedmiu break pointów.
W ćwierćfinale Paul zmierzy się z rozstawionym z numerem 30. Hubertem Hurkaczem. Będzie to czwarty mecz pomiędzy tymi tenisistami. Bilans wynosi 2-1 dla Amerykanina, który wygrał też ich ostatnie spotkanie - w zeszłorocznym ćwierćfinale imprezy w... Rzymie.
27-letni Paul aktualnie zajmuje 12. miejsce w rankingu ATP. Najwyżej był dziewiąty. W trwającej od 2015 roku zawodowej karierze zdobył cztery tytuły w głównym cyklu i wystąpił w trzech finałach. Jego najlepszym wielkoszlemowym rezultatem jest półfinał Australian Open 2023.
Mecz Hurkacza z Paulem odbędzie się w czwartek.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
wtorek, 13 maja
IV runda gry pojedynczej:
Tommy Paul (USA, 11) - Alex de Minaur (Australia, 7) 7:5, 6:3
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła