Pokonała Sabalenkę i przeszła do historii

PAP/EPA / DOMENICO CIPPITELLI  / Na zdjęciu: Qinwen Zheng
PAP/EPA / DOMENICO CIPPITELLI / Na zdjęciu: Qinwen Zheng

Qinwen Zheng udowodniła w środę, dlaczego jest w ścisłej światowej czołówce. W ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Rzymie przekonała się o tym Aryna Sabalenka. Przy okazji Chinka napisała piękną historię.

Takie zwycięstwa smakują wyjątkowo. Qinwen Zheng grała wcześniej sześciokrotnie z Aryną Sabalenką i doznała sześciu porażek. W środowy wieczór tenisistki zmierzyły się w ramach międzynarodowych mistrzostw Włoch. Chinka zwyciężyła 6:4, 6:3 i dzięki temu awansowała do półfinału.

Zheng potwierdziła, że na nawierzchni ziemnej jest bardzo niebezpieczną rywalką. Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu przekonała się o tym w półfinale Iga Świątek, ówczesna liderka rankingu WTA. W środę 22-latka pokonała kolejną pierwszą rakietę świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła

Przy okazji Zheng napisała ciekawą historię. Nawiązała bowiem do swojej wielkiej rodaczki Na Li. Na taki wynik w stolicy Włoch chiński tenis czekał 13 lat.

"Qinwen Zheng została drugą po Li Na (2011 i 2012) Chinką, która awansowała do półfinału singla kobiet międzynarodowych mistrzostw Włoch w Erze Open. Marzenie" - napisano na profilu OptaAce na platformie X.

W 2011 roku Na Li zagrała w półfinale na Foro Italico, w którym zatrzymają ją Australijka Samantha Stosur. Z kolei w sezonie 2012 była wiceliderka rankingu WTA dotarła do finału, w którym po trzysetowym boju zastopowała ją Rosjanka Maria Szarapowa.

Zheng powalczy o finał już w czwartek. Jej przeciwniczką będzie Amerykanka Coco Gauff.

Komentarze (7)
avatar
Cicero
15.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Zejdź na ziemie redaktorku, albo zmień dilera 
avatar
romana jastrzębska
15.05.2025
Zgłoś do moderacji
12
8
Odpowiedz
Aryna,nie przejmuj się to przypadkowa porażką.Jestes najlepsza ! Brawo 
avatar
Piotr Lasman
15.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Totalne brednie.. Co wygrała ta złota medslistka Io raczy napisać autor.. Tego zachwytu.. Sabalenka nigdy nie była mistrzynią maczki choć jej siła i determinacja potrafią nawet na tej nawierzch Czytaj całość
avatar
Slavomir.11
14.05.2025
Zgłoś do moderacji
17
12
Odpowiedz
A Iga ryczy bo nawet na ziemi dostaje wpier....dol 
Zgłoś nielegalne treści