Tegoroczny sezon na mączce nie układa się po myśli Igi Świątek. W swoim królestwie Polka nie dotarła jak na razie do żadnego finału. Kilka dni temu odpadła w III rundzie zawodów WTA 1000 na kortach w Rzymie, a jej pogromczynią okazała się Amerykanka Danielle Collins.
Świątek nie zdecydowała się poprosić o dziką kartę do turnieju w Strasburgu (ranga WTA 500) czy Rabacie (ranga WTA 250). Kolejną imprezą z jej udziałem będzie zatem wielkoszlemowy Roland Garros 2025.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła
Choć do rozpoczęcia rywalizacji w Paryżu pozostało jeszcze kilka dni, to Świątek już przyleciała do Paryża. Organizatorzy turnieju we francuskiej stolicy zamieścili na Instagramie wideo, na którym widać, jak trenuje ze swoim belgijskim szkoleniowcem Wimem Fissette'em.
"Zauważona na Roland Garros. Czterokrotna mistrzyni singla Iga Świątek" - napisano na profilu Rolanda Garrosa na Instagramie.
Świątek wygrała ten turniej cztery razy. Po raz pierwszy dokonała tego w 2020 roku, gdy w dobie pandemii COVID-19 impreza odbyła się na przełomie września i października. Potem triumfowała w Paryżu w 2022, 2023 i 2024 roku.
Zmagania w głównej drabince międzynarodowych mistrzostw Francji rozpoczną się 25 maja i potrwają do 8 czerwca. Pewne miejsce w paryskim turnieju ma pięcioro reprezentantów Polski: Iga Świątek, Magda Linette i Magdalena Fręch oaz Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.
Czy Iga Świątek wygra Rolanda Garrosa? 
- brązowy medal olimpijski, pierwszy w historii polskiego tenisa,
- 5 turniejów wielkiego szlema,
- 22 turnieju WTA,
- 36 wygranyc Czytaj całość