Carlos Alcaraz uciszył Foro Italico. Wspaniały triumf Hiszpana

PAP/EPA / Fabio Frustaci / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz
PAP/EPA / Fabio Frustaci / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz

Carlos Alcaraz wygrał rozgrywany na kortach ziemnych turniej ATP Masters 1000 w Rzymie. W niedzielnym finale Hiszpan bez straty seta pokonał najwyżej rozstawionego Jannika Sinnera i zdobył pierwszy tytuł w tej imprezie.

Po sobotnim sukcesie Jasmine Paolini miejscowi kibice liczyli, że rywalizacja w singlu mężczyzn w turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie także zakończy się włoskim triumfem. Ich marzenia zniweczył jednak Carlos Alcaraz. W niedzielnym finale oznaczony numerem trzecim Hiszpan w znakomitym stylu pokonał 7:6(5), 6:1 najwyżej rozstawionego Jannika Sinnera.

Sinner przystąpił do meczu, notując serię 26. zwycięstw z rzędu. Miał także za sobą wsparcie żywiołowo reagującej publiczności, wśród której znaleźli się również jego kibice. Całe Foro Italico tego popołudnia chciało święta, ale wszystkie plany popsuł Alcaraz.

Początkowo mecz był wyrównany i obaj tenisiści pewnie utrzymywali własne podania. W 12. gemie przed wielką szansą stanął Sinner, który wywalczył dwa setbole. Jednak przy pierwszym zepsuł return, a przy drugim wyrzucił bekhend w aut. Ostatecznie Alcaraz doprowadził do tie breaka, w którym okazał się skuteczniejszy i zwyciężył 7-5.

Druga partia potoczyła się pod dyktando Alcaraza. Już w drugim gemie Hiszpan wywalczył przełamanie, przy break poincie wymuszając błąd rywala. Po chwili tenisista z Murcji ponownie odebrał podanie Sinnerowi, gdy Włoch nie popisał się przy siatce.

Alcaraz objął prowadzenie 5:0, a kibice na Foro Italico już nie byli tak żywiołowi. Głośniejsi stali się jeszcze, kiedy Sinner zdobył - jak się okazało - honorowego gema w drugim secie. Następnie Hiszpan przy swoim podaniu zakończył mecz i dyskretnym gestem palcem uciszył fanów. Na dobre.

Mecz trwał godzinę i 43 minuty. W tym czasie Alcaraz zaserwował cztery asy, ani razu nie został przełamany, wykorzystał dwa z trzech break pointów, posłał 18 zagrań kończących i popełnił 32 niewymuszone błędy. Z kolei Sinnerowi zapisano jednego asa, siedem uderzeń wygrywających oraz 32 pomyłki własne.

Dla 22-latka z Murcji 19. w karierze tytuł w głównym cyklu, siódmy rangi ATP Masters 1000, a trzeci w obecnym sezonie. Za pierwszy w karierze triumf w Internazionali BNL d'Italia Hiszpan otrzyma 1000 punktów do światowego rankingu i 985 tys. euro premii finansowej.

Z kolei 23-letni Sinner poniósł szóstą porażkę w swoim 25. finale na poziomie ATP Tour. Za występ w Rzymie zainkasuje 650 "oczek" oraz ponad 523,8 tys. euro.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
niedziela, 18 maja

finał gry pojedynczej:

Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Jannik Sinner (Włochy, 1) 7:6(5), 6:1

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła

Komentarze (4)
avatar
SailorRipley39
18.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wygrał lepszy, ale ... Gdyby Sinner wykorzystał te setbole pod koniec pierwszego, ten pojedynek mógłby wyglądać zupełnie inaczej. W drugim ewidentnie z Sinnera zeszła para, i widać było, że men Czytaj całość
avatar
cenzor_SF
18.05.2025
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Doceniam ich warsztat tenisowy ale lubię Ruuda, Dymitrowa i Djokovica. 
avatar
annaadamczyk1
18.05.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Cieszę się, że Alcaraz wygrał.... że tak powiem z różnych względów.... 
avatar
tenisfanka
18.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
No to lider sromotnie przegrał (2 set 6-1)--zdarza się każdemu...... 
Zgłoś nielegalne treści