"To uderza mnie negatywnie". Dostrzegł u Świątek niepokojący problem

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek i Wim Fissette
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek i Wim Fissette

Iga Świątek zmaga się z trudnościami na korcie, co budzi pytania o współpracę z trenerem Wimem Fissettem. Dziennikarz Marco Mazzoni w rozmowie ze sport.pl przyznał, że Belg może nie być trenerem, którego Polka obecnie potrzebuje.

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek nie jest aktualnie w najlepszej dyspozycji. Polka nie zdołała osiągnąć na ten moment żadnego finału i nie obroniła czterech tytułów. Najbardziej bolesną porażkę w sezonie poniosła w turnieju WTA 1000 w Rzymie, w którym odpadła już w trzeciej rundzie. Dzięki temu spadła w rankingu WTA na najniższą od lat, 5. lokatę.

Sytuacja Polki budzi obawy kibiców. Pojawiają się nawet głosy na temat jej współpracy z trenerem Wimem Fissettem. Belg jest szkoleniowcem naszej zawodniczki od października 2024 roku, jednak wyniki tej współpracy nie są na ten moment zadowalające. Na temat gry 23-latki w ostatnich miesiącach wypowiadają się również tenisowi eksperci.

ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli

Marco Mazzoni z portalu livetennis.it zauważył, że Świątek przechodzi trudny okres, który może być związany z problemami osobistymi. Zwrócił też uwagę na postawę Polski na korcie. - To, co uderza mnie negatywnie, to jej bierność. Nawet w trakcie przegranych spotkań Iga zawsze walczyła i szukała sposobu na odwrócenie losu meczu, który nie układał się po jej myśli. [...] Ostatnio zaś często wydaje się zdana na łaskę rywalki - skwitował w rozmowie ze sport.pl.

Włoski dziennikarz podkreślił, że być może współpraca z Fissettem nie jest do końca odpowiednia dla Świątek. - Mówiła nam o konieczności pozostania na korcie skupionym i trzymania się taktycznego planu ustalonego z trenerem, zamiast myśleć o tym, jak dobrze grała w przeszłości i w ten sposób próbować improwizować. Być może Iga czuje potrzebę zmiany, a Wim nie jest tym, czego szuka. Z jednej strony chciała za nim pójść, żeby zobaczyć, jak to się rozwinie, ale w głębi duszy nie jest przekonana - podsumował.

Aktualna niemoc Świątek, szczególnie na kortach ziemnych, na których w poprzednich latach nie miała sobie równych, jest bardzo zastanawiająca. Szczególnie że przed Polką kolejne wyzwanie w postaci obrony tytułu na kortach Rolanda Garrosa. 23-latka z pewnością postara się o jak najlepszy wynik w Paryżu, ale walka o piąte trofeum w karierze może być bardzo trudna.

Komentarze (9)
avatar
beat13.
19.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Światek jest skończona 
avatar
Ksawery Darnowski
19.05.2025
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
To go uderza negatywnie. Gdybym ja chciał wymienić, co mnie uderza negatywnie w zachowaniu Świątek (na korcie i poza) nie starczyłoby tu miejsca. 
avatar
Ksawery Darnowsk....
19.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Czy Iga Świątek musi wygrywać wszystkie turnieje?
W wieku 23 lat osiągnęła w tenisie wyniki o których marzyliśmy przez wiele lat i zapisała się na kartach historii sportu.
Ale oczywiście wszyst
Czytaj całość
avatar
cenzor_SF
19.05.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mazzoni, to wie ulica, ale nie dziennikarze i pseudo eksperci, ci kadźą cały czas. 
avatar
Cicero
19.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Od dawna wiadomo że Światek nie ma zaufania do metod szkoleniowych swojego obecnego trenera, dawała juz tego znać kilkakrotnie, ale najwymowniej kiedy nie podała mu ręki. Pewnie by go zwolniła Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści