Przez wiele lat na kortach Rolanda Garrosa nie miał sobie równych. Rafael Nadal 14-krotnie triumfował w międzynarodowych mistrzostwach Francji, co jest absolutnym rekordem w turniejach Wielkiego Szlema. Kilka tygodniu temu powrócił do Paryża, gdzie organizatorzy wyprawili mu godne pożegnanie.
W ostatnich dniach Nadal znów pojawił się we francuskiej stolicy. Tym razem odwiedził paryski Disneyland, gdzie spędził wyjątkowy dzień z rodziną. Hiszpański mistrz postawił na uśmiech i relaks w towarzystwie bajkowych postaci. Na Instagramie pochwalił się zdjęciem, na którym z radością ściska dłoń samej Myszki Miki, pozując na tle zamku Śpiącej Królewny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe sceny w USA. Jak ona to wygrała?!
"Dziękuję, Disneyland Paris! Spędziłem kilka naprawdę wyjątkowych chwil z rodziną. Mamy nadzieję, że wrócimy tu wkrótce!” - napisał 39-latek, podkreślając, jak przyjemna była dla niego ta wizyta. Na kolejnym zdjęciu pozuje na tle pięknego zamku razem ze swoją żoną i dzieckiem oraz innymi członkami rodziny.
Post szybko zyskał ogromną popularność. W ciągu kilku godzin zebrał ponad 160 tysięcy polubień. Komentarze fanów mówią same za siebie. Spotkanie Nadala i kultowej postaci Disneya to to obrazek, który zostaje w pamięci.
"Dwóch wielkich, zdolnych do czynienia magii" - napisał jeden z komentujących. A oficjalne konto akademii tenisowej Rafaela Nadala dodało serię serc i zachwyconych emotikonów.
Wizyta Nadala w Disneylandzie odsłania mniej znane oblicze tenisisty - pełne rodzinnego ciepła i poczucia humoru. Hiszpan wielokrotnie podkreślał, że najbliżsi i przyjaciele są dla niego bardzo ważni.