Obaj Polacy startowali w środę w Challengerze w Bratysławie, który jest rozgrywany na kortach ziemnych. W stolicy Słowacji jako pierwszy pokazał się Piotr Matuszewski, który próbuje swoich sił wspólnie z Danielem Cukiermanem z Izraela.
Przeciwnikami rozstawionych z numerem drugim Piotra Matuszewskiego i Daniela Cukiermana byli Iwan Liutarewicz oraz Oleg Prihodko. Konfrontacja zakończyła się po dwóch setach, a w obu padł taki sam wynik 6:4. W pierwszym secie decydowało głównie przełamanie w pierwszym gemie, choć również później nie brakowało szans na odebranie podania rywalom. W drugiej partii do wyniku 4:4 była równowaga, a na decydujące przyspieszenie było stać rozstawionych zawodników.
Przeciwnikami Piotra Matuszewskiego i Daniela Cukiermana w ćwierćfinale będą Jiri Barnat i Filip Duda.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Karol Drzewiecki i Victor Vlad Cornea byli rozstawieni z numerem pierwszym. Na ich drodze na początku drabinki stanęli Hynek Barton oraz Denis Mołczanow. Ta konfrontacja zakończyła się super tie-breakiem, ponieważ w pierwszym secie wygrali Barton i Mołczanow, a w drugim doszło do odwetu. Rywalizacja w decydującej partii była wyrównana i o zwycięstwie czesko-ukraińskiego duetu zdecydowała dopiero piłka na 11-9.
I runda gry podwójnej:
Daniel Cukierman (Izrael, 2) / Piotr Matuszewski (Polska, 2) - Iwan Liutarewicz / Oleg Prihodko (Ukraina) 6:4, 6:4
Hynek Barton (Czechy) / Denis Mołczanow (Ukraina) - Victor Vlad Cornea (Rumunia, 1) / Karol Drzewiecki (Polska, 1) 6:2, 6:7 (8), 11-9