Po zakończeniu wielkoszlemowego Rolanda Garrosa rozpoczęła się rywalizacja na kortach trawiastych. Na udział w turnieju rangi WTA 500 w Londynie zdecydował się trzy tenisistki z pierwszej dziesiątki światowego rankingu WTA.
W środę (11 czerwca) dwie z nich, Madison Keys i Emma Navarro, awansowały do ćwierćfinału. Pierwszy z wymienionych, rozstawiona z "dwójką", ograła Rosjankę Anastazję Zacharową 6:3, 6:2. Natomiast druga, turniejowa "trójka", stoczyła trzygodzinny bój z Brazylijką Beatriz Haddad Maią i zakończyła go triumfem 6:1, 6:7(4), 6:3.
Dość niespodziewanie z rywalizacją w stolicy Wielkiej Brytanii pożegnała się Karolina Muchova. Czeszka, która została rozstawiona z "szóstką", musiała uznać wyższość Tatjany Marii. Mimo że Muchova wygrała pierwszego seta 7:6(3), to w dwóch kolejnych lepsza była Niemka - 7:5, 6:1.
Ćwierćfinał imprezy w Londynie osiągnęły już trzy Amerykanki, bo do Keys i Navarro dołączyła jeszcze Amanda Anisimova. Turniejowa "ósemka" ograła w dwóch setach Brytyjkę Sonay Kartal 6:1, 6:3.
II runda gry pojedynczej:
Emma Navarro (USA, 3) - Beatriz Haddad Maia (Brazylia) 6:1, 6:7(4), 6:3
Tatjana Maria (Niemcy) - Karolina Muchova (Czechy, 6) 6:7(3), 7:5, 6:1
Amanda Anisimova (USA, 8) - Sonay Kartal (Wielka Brytania) 6:1, 6:3
Madison Keys (USA, 2) - Anastazja Zacharowa 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe sceny w USA. Jak ona to wygrała?!