To już pewne. Kolejny spadek Świątek w rankingu

Getty Images / Julian Finney / Iga Świątek
Getty Images / Julian Finney / Iga Świątek

W ostatnich miesiącach Iga Świątek systematycznie spadała w światowym rankingu. Podobnie będzie także teraz. Wszystko z powodu Madison Keys, która dotarła już do półfinału turnieju WTA 500 w Londynie.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze na początku maja 2025 roku Iga Świątek zajmowała drugą lokatę w światowym rankingu. Niepowodzenia w kolejnych turniejach spowodowały, że polska zawodniczka pożegnała się z pozycją wiceliderki.

Sporo strat przyniosły Polce turnieje na nawierzchni ceglanej (nie udało się jej obronić punktów wywalczonych w zeszłym roku). To odbiło się na pozycji w rankingu. Świątek spadła na siódmą lokatę, co było najgorszym wynikiem od kilku lat.

ZOBACZ WIDEO: "Po raz drugi zakładam koronę". Była Miss Polski powraca w wielkim stylu

A okazuje się, że będzie jeszcze gorzej, co pokazuje ranking "na żywo". 24-latka spadnie o jeszcze jedną pozycję (najnowszy oficjalny ranking WTA zostanie opublikowany w poniedziałek) i będzie numerem osiem. Wszystko z powodu udanego występu Madison Keys w turnieju WTA 500 w Londynie. Amerykanka dotarła tam już do półfinału.

Zwyciężczyni Australian Open 2025 ma szanse na kolejny awans. W najkorzystniejszym rozstrzygnięciu Keys przesunie się na czwarte miejsce, co byłoby dla niej najlepszym wynikiem w karierze.

Przypomnijmy, że Świątek nie zgłosiła się do turnieju WTA 500 w Londynie. Podobnie jak do zmagań w Berlinie, gdzie stawią się czołowe zawodniczki (m.in. Aryna Sabalenka czy Coco Gauff).

Polkę po raz pierwszy na kortach trawiastych będzie można oglądać podczas turnieju w Bad Homburgu (23-29 czerwca).

Komentarze (56)
avatar
SEEBA74
15.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bo Iga powinna te mniejsze turnieje tez grac! 
avatar
Janusz Stopa
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
iga zara wyleci top 10 , a bukowiecka , a bukowiecka cienka jak batki w kroku i lepi jusz nigdy nie bedzie 
avatar
A może być lepiej
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
12
2
Odpowiedz
Zapomnijcie o awansach. Zapomnijcie o sukcesach. Polski sport sięga dna. Jedynie siatkarki i siatkarze jeszcze pokazują, że istniejemy. Pozostałe związki to leśne dziadki szukające tylko i wyłą Czytaj całość
avatar
ASZ173
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
16
8
Odpowiedz
Bez dopingu ani rusz? 
avatar
Henk69
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fręch i Linette zaczynają i kończą prawie wszystkie turnieje na pierwszej rundzie ale nie spadają w rankingu a nawet czasem awansują. To taki paradoks ale do czasu... 
Zgłoś nielegalne treści