Będzie hit. Kolejna gwiazda na drodze Magdaleny Fręch

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Amanda Anisimova
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Amanda Anisimova

Amanda Anisimova została rywalką Magdaleny Fręch w drugiej rundzie turnieju rangi WTA 500 w Berlinie. Amerykanka, zajmująca 13. miejsce w światowym rankingu WTA, we wtorek (17 czerwca) ograła Kanadyjkę Biancę Andreescu 6:4, 6:3.

Magdalena Fręch znakomicie rozpoczęła rywalizację w turnieju rangi WTA 500 w Berlinie. Mimo że jej pierwszą rywalką została rosyjska gwiazda Mirra Andriejewa, to Polka znalazła na nią sposób. Po trzysetowej rywalizacji nasza tenisistka wygrała 2:6, 7:5, 6:0.

Fręch musiała poczekać do wtorku (17 czerwca), by poznać kolejną przeciwniczkę. Ostatecznie zgodnie z przewidywaniami została nią Amanda Anisimova. Amerykanka, zajmująca 13. miejsce w światowym rankingu WTA, pokonała Kanadyjkę Biancę Andreescu 6:4, 6:3.

Anisimova znakomicie rozpoczęła mecz, bo od prowadzenia 3:0 z przewagą przełamania. W dziewiątym gemie serwowała na zakończenie partii, ale nie wykorzystała dwóch piłek setowych i ostatecznie straciła podanie. Jednak Amerykanka zamknęła premierową odsłonę przy serwisie Andreescu - 6:4.

W II secie faworytka tego pojedynku również szybko odskoczyła, ponieważ po pięciu gemach prowadziła 4:1 z przewagą przełamania. Kanadyjka tym razem nie była w stanie nawiązać walki z rywalką, przez co Anisimova zamknęła partię wynikiem 6:3.

Tym samym to Amerykanka zmierzy się teraz z Fręch. Do tej pory tenisistki nie miały okazji ze sobą rywalizować. Wiadomo już, że do ich pojedynku dojdzie w czwartek.

WTA Berlin:

I runda gry pojedynczej:

Amanda Anisimova (USA) - Bianca Andreescu (Kanada, WC) 6:4, 6:3

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski piłkarz i siatkarka na urlopie. Co za widoki

Komentarze (3)
avatar
steffen
18.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gwiazda? Tenisistka z drugiej dziesiątki. 
avatar
Tennyson
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poza tym, że w juniorkach Amanda była momentami lepsza nawet od Igi, to nie przesadzałbym z tą gwiazdą. Niemniej w porównaniu z Magdaleną - racja. A że akurat w formie, ponownie jest szansa na Czytaj całość
avatar
fannovaka
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Amanda moze byc zmeczona bo 3 dni temu grala w finale w Angli, wiec moze znowu Magda sprawi niespodzianke jak sie przyłoży 
Zgłoś nielegalne treści