Duże napięcie w meczu Aryny Sabalenki. Decydowały detale

PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

W pierwszym i w trzecim secie meczu Aryny Sabalenki z Jeleną Rybakiną decydowała krótka gra na przewagi w tie-breaku. Lepsza okazała się rozstawiona z numerem pierwszym Białorusinka. To ona awansowała do półfinału turnieju w Berlinie.

W ćwierćfinale turnieju w Berlinie spotkały się triumfatorki turniejów wielkoszlemowych. Aktualnie najlepsza w światowym rankingu Aryna Sabalenka zwyciężała dwukrotnie w Australian Open i raz w US Open. Najmniej spektakularne dotąd wyniki osiągała w Wimbledonie, czyli akurat w tym turnieju, w którym najlepsza w 2022 roku była Jelena Rybakina.

W drodze do meczu w piątek Sabalenka była mocniejsza niż Rebeka Masarova. Nierozstawiona tenisistka z Kazachstanu grała w stolicy Niemiec z Ashlyn Krueger i Kateriną Siniakovą.

Pierwszy set nie zapowiadał wczesnego wyłonienia półfinalistki. Aryna Sabalenka zwyciężyła po 57 minutach, a potrzebowała do tego krótkiej gry na przewagi w tie-breaku. Białorusinka rozstrzygnęła partię piłką na 8-6. Wcześniej przewagi 4:2 nie wykorzystała Jelena Rybakina, ponieważ od razu w kolejnym gemie straciła podanie i do końca seta wygrywały już tylko serwujące.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Zanosiło się na powtórkę z pierwszego seta w drugim, ponieważ Jelena Rybakina zmarnowała prowadzenie 3:1 i to Aryna Sabalenka wydawała się być rozpędzona po doprowadzeniu do remisu. Stało się jednak inaczej, a zawodniczka z Kazachstanu zapewniła sobie zwycięstwo 6:3 kolejną serią trzech wygranych gemów. W ten sposób o awansie decydowała trzecia partia.

Kibice, chcąc, nie chcąc, pozostali na trybunach i oglądali ciąg dalszy zaciętego starcia. W trzecim secie na przełom trzeba było poczekać do gema na 5:4, w którym z odebrania serwisu rywalce cieszyła się Aryna Sabalenka. Jelena Rybakina potrafiła jeszcze wyjść z tej opresji i doprowadziła do tie-breaka. W nim, tak samo jak w pierwszym secie, minimalnie lepsza 8-6 była liderka rankingu WTA.

Aryna Sabalenka zwyciężyła z Jeleną Rybakiną po raz dziewiąty, a w historii meczów ma również pięć porażek. Tenisistki dopiero po raz drugi spotkały się na trawie i także w Wimbledonie w 2021 roku lepsza była Białorusinka.

Zwyciężczyni zagra w półfinale z Marketą Vondrousovą.

WTA Berlin:

Ćwierćfinał gry pojedynczej:

Aryna Sabalenka (1) - Jelena Rybakina (Kazachstan) 7:6 (6), 3:6, 7:6 (6)

Komentarze (16)
avatar
piotr 1117
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
o kase idzie 
avatar
papandeo
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coraz trudniej przychodzi mi oglądanie meczów kobiecego tenisa bo często jest to widowisko na granicy histerii, szarpaniny jakby chodziło o życie. Tenis to piękna dyscyplina a oglądanie meczów Czytaj całość
avatar
Stalowczyk
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Sabalenka, miła dziewczyna na oko. Usta, brwi, jest biust. Włosy również. Ładna tenisistka, widać że po tenisie inny sport też służy z chłopakiem. No i nie popiera turystów. Natomiast patyczak Czytaj całość
avatar
TreserKlonów
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Wrzaski ryki, jak w jurrasic park 
avatar
wit10
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Aryna jest w tej chwili zdecydowanie najlepsza tenisistka,a do tego najsympatyczniejsza 
Zgłoś nielegalne treści