Podczas półfinału turnieju ATP 500 w Halle, Danił Miedwiediew napotkał niespodziewane trudności zdrowotne. W trakcie meczu z Aleksandrem Zverevem, rosyjski tenisista musiał przerwać grę z powodu krwawienia z nosa. Sytuacja wymagała interwencji medycznej, co zmusiło Rosjanina do skorzystania z przerwy na leczenie.
Miedwiediew, po zauważeniu problemu, natychmiast poinformował sędziego i poprosił o czas na interwencję medyczną. Usiadł na swojej ławce, próbując zatamować krwawienie przy pomocy ręcznika, podczas gdy jeden z chłopców do podawania piłek osłaniał go przed słońcem parasolem. Po krótkiej przerwie, 29-latek wrócił do gry.
To nie pierwszy raz, kiedy Rosjanin zmagał się z tym problemem podczas turnieju w Halle. Podobna sytuacja miała miejsce w ćwierćfinale przeciwko Aleksowi Michelsenowi, gdzie również musiał radzić sobie z krwawieniem z nosa. Mimo tych trudności, wygrał tamten mecz 6:4, 6:3.
Po wznowieniu gry w półfinale, Miedwiediew zdołał pokonać Zvereva w trzech setach, kończąc mecz wynikiem 7:6, 6:7, 6:4. Spotkanie trwało trzy godziny, a Medvedev wykazał się nie tylko umiejętnościami, ale i wytrwałością.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła