Iga Świątek udanie zainaugurowała rywalizację na kortach trawiastych w tym sezonie. Polska tenisistka w drugiej rundzie WTA Bad Homburg pokonała Wiktorię Azarenkę 6:4, 6:4.
Na reakcje mediów nie trzeba było długo czekać. Rosyjski championat.com krótko odnotował, że "Polka pewnie rozpoczęła turniej".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła
"Azarenka przegrywa ze Świątek i odpada. W ostatnich latach nie potrafiła sobie poradzić z główną rywalką Sabalenki" - napisał serwis sport5.by.
Białoruscy dziennikarze spostrzegli również, że naprzeciwko siebie stanęły byłe liderki światowego rankingu, a Azarenka musiała przełknąć gorycz porażki.
"Polka nie jest w najlepszej formie, jednak Wiktoria pokonała ją raz w sześciu bezpośrednich meczach. Azarenka jest poza pierwszą setką, ale ta pozycja zdecydowanie nie odpowiada jej poziomowi" - zauważyli przedstawiciele mlyn.by.
Jednocześnie ocenili, że w pierwszym secie, przy 4:1, "coś pękło w mechanizmie Azarenki".
"Azarenka rzuciła wyzwanie Świątek, jednak odpadła z turnieju. Szkoda. Wiktoria walczyła przez ponad półtorej godziny, ale ostatecznie przegrała" - podkreślił natomiast serwis betnews.by.
Teraz Świątek zagra z Jekateriną Aleksandrową (Rosja) lub Marią Sakkari (Grecja).