Zarówno Jelena Ostapenko, jak i Barbora Krejcikova nie będą dobrze wspominać występu w turnieju rangi WTA 250 w Eastbourne. Tenisistki, które rywalizowały w singlu, a do tego wspólnie w deblu, doznały kontuzji.
Łotyszka nie dokończyła meczu drugiej rundy gry pojedynczej, a Czeszka nie wyszła do spotkania ćwierćfinałowego. Z tego powodu ich występ w wielkoszlemowym Wimbledonie stoi obecnie pod znakiem zapytania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki
- Bardzo mi przykro, że muszę wycofać się z dzisiejszego ćwierćfinału w Eastbourne, ponieważ odczuwam ból w prawym udzie. Naprawdę dobrze bawiłam się tutaj przez ostatni tydzień, uwielbiam wracać na trawę. Życzę organizatorom turnieju wszystkiego najlepszego na ostatnie dni. Nie mogę się doczekać powrotu w przyszłym roku, by zobaczyć wszystkich wspaniałych fanów tutaj - przekazała Krejcikova w oficjalnym komunikacie.
Czeszka była jedyną rozstawioną tenisistką w ćwierćfinale. Z uwagi na to, że wycofała się z dalszej rywalizacji, reprezentantka Francji Warwara Graczewa awansowała do półfinału za sprawą walkowera.
Pewne jest, że w finale imprezy w Eastbourne wystąpi kwalifikantka. Wszystko z uwagi na to, że wspomniana Graczewa zmierzy się z inną tenisistką, która musiała walczyć o miejsce w głównej drabince. Mowa o Filipince Alexandrze Eali, która rozbiła Ukrainkę Dajanę Jastremską 6:1, 6:2.
Drugą parę półfinałową stworzyły Maya Joint i Anastazja Pawluczenkowa. Australijka ograła rodaczkę swojej kolejnej przeciwniczki - Rosjankę Annę Blinkową 6:4, 7:5. Z kolei złota medalistka igrzysk olimpijskich 2020 w Tokio również pokonała tenisistkę ze swojej ojczyzny - kwalifikantkę Kamillę Rachimową 6:2, 2:6, 6:0.
ćwierćfinały gry pojedynczej:
Warwara Graczewa (Francja, Q) - Barbora Krejcikova (Czechy, 2) walkower
Maya Joint (Australia) - Anna Blinkowa 6:4, 7:5
Alexandra Eala (Filipiny, Q) - Dajana Jastremska (Ukraina) 6:1, 6:2
Anastazja Pawluczenkowa - Kamilla Rachimowa (Q) 6:2, 2:6, 6:0