W I rundzie Wimbledonu 2025 doszło do meczu nadziei amerykańskiego i brytyjskiego tenisa. 21-letni Ethan Quinn zmierzył się z Henrym Searle'em, 19-latkiem. Spotkanie zakończyło się po myśli wyżej notowanego reprezentanta USA, który pokonał grającego z dziką kartą zawodnika gospodarzy 4:6, 6:2, 7:6(11), 6:2.
Mecz od początku był bardzo wyrównany. Obaj stali się zdobywać jak najwięcej punktów serwisem, a w wymianach grać odważnie i narzucać inicjatywę. Mieli jednak kłopoty z regularnością, przez co często dochodziło do zwrotów sytuacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki
Kluczowa dla losów spotkania okazała się trzecia partia. Searle dwukrotnie roztrwonił przewagę przełamania i doszło do tie breaka, w którym Brytyjczyk zmarnował trzy setbole i ostatecznie to Quinn wygrał rozgrywkę 13-11, wykorzystując czwartą piłkę setową. Następnie Amerykanin poszedł za ciosem i rozpoczął kolejną odsłonę od breaka, po czym podwyższył przewagę i zakończył mecz zwycięstwem.
W ciągu dwóch godzin i 40 minut gry Quinn zaserwował 13 asów, czterokrotnie został przełamany, wykorzystał siedem z ośmiu break pointów, posłał 36 zagrań kończących i popełnił 30 niewymuszonych błędów.
W II rundzie, w środę, Quinn zmierzy się z Kamilem Majchrzakiem. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi tenisistami.
21-letni Quinn aktualnie zajmuje 89. miejsce w rankingu ATP i jest to jego najwyższa pozycja w karierze. W historii zawodowych występów nie wygrał jeszcze turnieju głównego cyklu, za to ma na koncie dwa triumfy w challengerach. Jego największym sukcesem jest III runda tegorocznego Rolanda Garrosa.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 53,5 mln funtów
poniedziałek, 30 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Ethan Quinn (USA) - Henry Searle (Wielka Brytania, WC) 4:6, 6:2, 7:6(11), 6:2