Od kilku dni warunki pogodowe w Cincinnati nie są najlepsze. Z jednej strony tenisistki i tenisiści muszą rywalizować podczas upałów, z drugiej strony zmagania są przerywane przez opady deszczu i burze.
Z tego drugiego powodu w nocy z wtorku (12 sierpnia) na środę naszego czasu spotkanie Magdy Linette z Jessicą Pegulą nie zostało dokończone. Gdy w ciągu dnia, a konkretnie o godzinie 19:00 tenisistki powróciły do gry, zdążyły dograć seta przed opadami deszczu. Swój mecz z Soraną Cirsteą rozegrała także Iga Świątek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Janusz to styl życia". Jurkowski i Szpilka zrobili show
Jednak jeżeli chodzi o zmagania kobiet, to żadne inne spotkanie nie zostało zakończone. Pojedynek Clary Tauson z Weroniki Kudermetowej, czyli potencjalnych rywalek Linette, zostało przerwany przy stanie 3:6, 7:6(4), 5:3 dla Rosjanki.
Z kolei na początek rywalizacji czekają Aryna Sabalenka czy Jelena Rybakina. Natomiast po stronie mężczyzn odbyło się starcie Holgera Rune z Francesem Tiafoe, które zakończyło się kreczem drugiego z wymienionych, a do tego dokończono starcie Alexandra Zvereva z Naokim Nakamurą.
Obecnie problemem w Cincinnati są opady deszczu. W momencie, gdy organizatorzy rozpoczynają osuszanie kortu, pogoda się pogarsza i nie pozwala na to, by przygotować obiekty do powrotu do rywalizacji.
Jednak z najnowszego wpisu organizatorów wynika, że zmagania mają wkrótce zostać wznowione. Warto również dodać, że prognoza pogody na najbliższe godziny jest optymistyczna.