Kapitalnie zareagowała na porażkę ze Świątek. Czekała na to cztery lata

Zaledwie 10 dni temu Sorana Cirstea (WTA 112) zmierzyła się z Igą Świątek w ramach prestiżowego turnieju Cincinnati Open 2025. Rumunka przegrała z Polką w 1/8 finału 4:6, 3:6, ale widać było, że w ostatnich tygodniach prezentuje dobrą formę. Udowodniła to w Cleveland, dokąd przeniosła się po porażce z aktualną wiceliderką rankingu WTA.

Decyzja, aby pozostać w stanie w Ohio, okazała się strzałem w "10". 35-latka z Bukaresztu przeszła drogę od eliminacji do finału. Pokonała w sumie siedem rywalek, nie tracąc przy tym żadnego seta. W meczu o tytuł pewnie zwyciężyła 6:2, 6:4 Amerykankę Ann Li (WTA 69).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Legenda na ekskluzywnych wakacjach. Pokazał nagrania

Pojedynek finałowy trwał godzinę i 24 minuty. Cirstea ani razu nie straciła serwisu. W pierwszym secie wykorzystała swoje szanse w piątym i siódmym gemie. Natomiast w drugiej odsłonie Rumunka postarała się o przełamanie w trzecim gemie. Potem kontrolowała sytuację na korcie, by w dziesiątym gemie wykorzystać piątego meczbola.

Cirstea zdobyła w sumie trzy breaki. Do tego jej łupem padło 70 ze 123 rozegranych punktów. Rumunka była solidniejsza w wymianach od Amerykanki. Skończyła 13 piłek i miała 29 błędów własnych. Li naliczono 18 wygrywających uderzeń i aż 45 pomyłek.

Tym samym Cirstea sięgnęła po trzecie singlowe mistrzostwo w głównym cyklu. Czekała na nie cztery lata. W 2021 roku była najlepsza w tureckim Stambule. Natomiast z premierowego trofeum cieszyła się w sezonie 2008 w stolicy Uzbekistanu, czyli Taszkencie.

Zwycięska Cirstea za sukces w Cleveland otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 31,5 tys. dolarów. Dzięki temu w najnowszym notowaniu klasyfikacji WTA powróci do Top 100, ponieważ przesunie się o ponad 40 miejsc.

Tennis in the Land, Cleveland (USA)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 275 tys. dolarów
sobota, 23 sierpnia

finał gry pojedynczej:

Sorana Cirstea (Rumunia, Q) - Ann Li (USA) 6:2, 6:4