Dla Naomi Osaki wielkoszlemowy US Open jest drugim turniejem, podczas którego w jej boksie znajduje się Tomasz Wiktorowski. Po tym, jak Japonka rozpoczęła współpracę z byłym trenerem Igi Świątek, dotarła do finału imprezy WTA 1000 w Montrealu.
Japonka zameldowała się w trzeciej rundzie zmagań na nowojorskich kortach. To efekt tego, że bez żadnych problemów rozprawiła się z Amerykanką Hailey Baptiste. Osaka zwyciężyła w dwóch setach 6:3, 6:1.
Z kolei w pomeczowej rozmowie ponownie wypowiedziała się ciepło o Wiktorowskim. - Nie mogę zdradzać swoich sekretów, ale on jest naprawdę zabawnym człowiekiem. Tomasz sprawia, że patrzę na tenis inaczej. I myślę, że to widać po tym, jak ostatnio gram - podkreśliła tenisistka, która w US Open jest rozstawiona z numerem 23.
Inne rozstawione tenisistki poradziły sobie tak samo dobrze, jak Osaka. W końcu awans do kolejnej fazy turnieju zanotowały Jekaterina Aleksandrowa, Beatriz Haddad Maia, Linda Noskova czy Marta Kostiuk. Na właściwe tory wraca z kolei Maria Sakkari.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 90 mln dolarów
II runda gry pojedynczej:
Jekaterina Aleksandrowa (13) - Xinyu Wang (Chiny) 6:2, 6:2
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 18) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 6:1, 6:4
Linda Noskova (Czechy, 21) - Eva Lys (Niemcy) 6:4, 3:0 i krecz
Maria Sakkari (Grecja) - Anna Bondar (Węgry) 6:3, 6:1
Marta Kostiuk (Ukraina, 27) - Zeynep Sonmez (Turcja) 7:5, 6:7(5), 6:3
Naomi Osaka (Japonia, 23) - Hailey Baptiste (USA) 6:3, 6:1
ZOBACZ WIDEO: Szansa na dużą karierę syna Macieja Lampe. "Chce być lepszy ode mnie"