Nie będzie walki ze Świątek. Wycofała się z turnieju

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Iga Świątek i Amanda Anisimova
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Iga Świątek i Amanda Anisimova

Amanda Anisimova nie wystąpi w turnieju rangi WTA 500 w Seulu. Wycofanie się Amerykanki to ważna informacja dla Igi Świątek.

Po wielkoszlemowym US Open tenisistki przygotowują się obecnie do rywalizacji w Azji. W pierwszej kolejności odbędzie się turniej rangi WTA 500 w Seulu, w którym wystąpi Iga Świątek.

Nasza tenisistka będzie najwyżej rozstawioną zawodniczką we wspomnianej imprezie. Z kolei turniejową "dwójką" miała być Amanda Anisimova, pogromczyni Polki w ćwierćfinale US Open. Ostatecznie sytuacja uległa zmianie.

"Amanda Anisimova, która miała wziąć udział w Korea Open 2025, ogłosiła, że wycofała się z turnieju. Kontuzja kostki, której doznała podczas meczu US Open, spowodowała, że zdecydowała się na wycofanie" - czytamy w komunikacie organizatorów imprezy.

Warto dodać, że już po finale US Open, w którym Amerykanka przegrała z Aryną Sabalenką, mówiła o problemach zdrowotnych. Tym samym nie ma się co dziwić, iż ostatecznie zrezygnowała z rywalizacji w turnieju rangi WTA 500.

Wobec tego Świątek nie będzie miała okazji do rewanżu za niedawną porażkę w Nowym Jorku. Możliwe, że takowa nadarzy się w turniejach rangi WTA 1000 w Pekinie i Wuhan, które zostaną rozegrane w kolejnych tygodniach.

ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające chwile w życiu Małachowskiego. Opowiada o tym, co spotkało jego brata

Komentarze (14)
avatar
SMS
11.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Amandzie psychika wysiadła . Finały nie dla niej. Za duża presja. 
avatar
Gregory57
11.09.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Już kiedyś jej rywalki z pierwszej 10 rezygnowały z turniejów. 
avatar
fannovaka
10.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra za to Emma Radukanu ktora sie ostatnio lepiej spisuje , a Anglicy sa wkurzenii ze ich nr1 wybrała turniej w Seulu a olała ćwierćfinał BJKing który Angielki rozgrywają w tym samym czasie 
avatar
fannovaka
10.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdyby grała to pewnie byłby Igi rewanż, jeśli te jej stopy sie zregenerują na czas 
avatar
Zgryz
10.09.2025
Zgłoś do moderacji
30
26
Odpowiedz
Czyli jak zawsze, Jadzia zyskuje na nieszczęściu innych. 
Zgłoś nielegalne treści