Turniej Mistrzyń odbędzie się w dniach 1-8 listopada 2025 roku. Miejsce w tych prestiżowych zawodach już wcześniej zapewniły sobie Iga Świątek i Aryna Sabalenka. We wtorek oficjalnie dołączyła do nich Coco Gauff.
Amerykanka będzie chciała powtórzyć zeszłoroczny sukcesu z Rijadu. W tamtym turnieju pokonała w fazie grupowej m.in. Świątek, a w półfinale okazała się lepsza od Sabalenki. W meczu o tytuł po trzysetowej batalii zwyciężyła Chinkę Qinwen Zheng.
ZOBACZ WIDEO: Od tej strony jej nie znacie. Otylia Jędrzejczak pisze wiersze
W sezonie 2025 Gauff czarowała przede wszystkim na mączce. Najpierw osiągnęła finały prestiżowych zawodów WTA 1000 w Madrycie i Rzymie. Następnie triumfowała na kortach Rolanda Garrosa, zdobywając swoje drugie w karierze wielkoszlemowe mistrzostwo w singlu.
21-latka z Delray Beach zgromadziła jak na razie w tegorocznym głównym cyklu blisko 5400 punktów. Aktualnie rywalizuje w Pekinie, gdzie we wtorek zameldowała się w ćwierćfinale prestiżowego China Open 2025.
- Cieszę się, że powrócę do Rijadu. Jestem szczęśliwa, że zagwarantowałam sobie kwalifikację właśnie tutaj - powiedziała Gauff (cytat za WTA), która w Pekinie broni tytułu.
Amerykanka została trzecią singlistką, która jest pewna gry w WTA Finals. To oznacza, że do rozdania jest jeszcze pięć przepustek. W Rijadzie wystąpi bowiem osiem najlepszych singlistek i osiem najlepszych par deblowych sezonu 2025.
Czy Coco Gauff wygra WTA Finals? 
