Gwiazda była w tarapatach. Nagły zwrot

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Karolina Muchova
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Karolina Muchova

Amanda Anisimova awansowała do ćwierćfinału turnieju rangi WTA 1000 w Pekinie, mimo że w pierwszym secie meczu z Karoliną Muchovą przegrała 1:6. Amerykanka w kolejnych zwyciężyła 6:2, 6:4. Dalej gra również Jasmine Paolini po ograniu Marie Bouzkovej.

W czwartej rundzie turnieju rangi WTA 1000 w Pekinie ciekawie zapowiadała się rywalizacja Amandy Anisimovej z Karoliną Muchovą. Faworytką tego pojedynku była pierwsza z wymienionych tenisistek, ale drugą stać było na triumf w tym pojedynku.

Czeszka już w premierowej odsłonie udowodniła, że wciąż należy do grona czołowych zawodniczek świata. W końcu Muchova rozbiła faworyzowaną Anisimovą w premierowej odsłonie 6:1, nie pozostawiając jej żadnych złudzeń.

Jednak w II secie sytuacja się odwróciła i to Amerykanka zaprezentowała się zdecydowanie lepiej. Triumf 6:2 sprawił, że doszło do decydującej partii. W niej również Anisimova okazała się lepsza, ostatecznie zwyciężając 6:4 i meldując się w kolejnej fazie turnieju.

W ćwierćfinale tenisistka rozstawiona z "trójką" zmierzy się z turniejową "szóstką", czyli z Jasmine Paolini. Włoszka w czwartej rundzie również trafiła na Czeszkę - Marie Bouzkovą, wobec czego była faworytką tej rywalizacji.

W premierowej odsłonie Paolini nie miała większych problemów, zwyciężając 6:2. Więcej emocji dostarczył drugi set, bo zanosiło się w nim na tie-breaka. Ostatecznie Włoszka go uniknęła, triumfując 7:5.

WTA Pekin:

IV runda gry pojedynczej:

Amanda Anisimova (USA, 3) - Karolina Muchova (Czechy, 15) 1:6, 6:2, 6:4
Jasmine Paolini (Włochy, 6) - Marie Bouzkova (Czechy) 6:2, 7:5

ZOBACZ WIDEO: Obrzydliwe zachowanie podczas pogrzebu. Otylia Jędrzejczak pamięta to do dziś"

Komentarze (1)
avatar
KotEnio
1.10.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jesli na zdjeciu jest czeszka to ja jestem eskimosem !! 
Zgłoś nielegalne treści