Naomi Osaka zagrała dzień po dniu na korcie twardym w Wuhan. Pogoda nie rozpieszcza tenisistek, a Japonka, rozstawiona z numerem 11., już we wtorek zagrała trzysetowy mecz z Leylah Fernandez. Odwracała w nim wynik po porażce w pierwszej partii. W środę rywalką Naomi Osaki była Linda Noskova, która była w finale poprzedniego turnieju w Pekinie. W nim wysoko zawiesiła poprzeczkę Amandzie Anisimovej.
I Czeszka pozostaje rozpędzona, o czym przekonała się Naomi Osaka. Linda Noskova okazała się mocniejsza 7:6, 6:3 i wyrzuciła rozstawioną zawodniczkę z turnieju. Naomi Osaka nie zabawiła długo w drabince tak samo jak w Pekinie.
Clara Tauson powróciła na kort w Wuhan po porażce poniesionej w deblu wspólnie z Magdą Linette. Dunce pozostało skupić się na meczach w singlu. Po pokonaniu Olgi Danilović rozstawiona z numerem 10. zawodniczka trafiła na Antonię Ruzić, która w pierwszej rundzie ograła akurat wspomnianą Linette. Clara Tauson wygrała w dwóch setach i tylko w pierwszym była odrobina walki. Drugi zakończył się wynikiem 6:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Shuai Zhang, po wyeliminowaniu Emmy Navarro, nie zamierzała hamować w meczu z Soraną Cirsteą. Chinka była mocniejsza niż Rumunka w trzech z czterech wcześniejszych spotkań. W środę zagrały ze sobą po ponad trzech latach przerwy i stoczyły zażarty pojedynek. Kibice z Chin triumfowali, wspólnie z Shuai Zhang, po trzech setach walki. W drugim mocniejsza była Rumunka, dlatego Chinka potrzebowała jeszcze trzeciego do jej wyeliminowania.
II runda gry pojedynczej:
Linda Noskova (Czechy) - Naomi Osaka (Japonia, 11) 7:6 (2), 6:3
[b]Clara Tauson (Dania, 10) - Antonia Ruzić (Chorwacja) 6:4, 6:0
Shuai Zhang (Chiny) - Sorana Cirstea (Rumunia) 6:4, 3:6, 6:4[/b]