Dramat Jeleny Ostapenko. Już wiadomo, co się stało

Podczas turnieju WTA 1000 Wuhan zawodniczki muszą stawić czoła ekstremalnym warunkom pogodowym. Upały stały się poważnym wyzwaniem, zmuszając niektóre z nich do rezygnacji z dalszej gry. Jelena Ostapenko, była mistrzyni French Open, była jedną z tych, które nie mogły kontynuować rywalizacji.

Łotyszka w I rundzie turnieju zmierzyła się z Soraną Cirsteą. Od początku meczu zmagała się z problemami zdrowotnymi. Ostatecznie - przy stanie 0:6, 1:2 - musiała się wycofać z gry.

ZOBACZ WIDEO: Znakomity plan Otylii Jędrzejczak. Chce wydać książkę dla... dzieci

- To był trudny dzień. Dostałam udaru cieplnego. Dziękuję Chinom za atmosferę i wsparcie kibiców. Przepraszam, że musiałam zakończyć mecz w ten sposób. Wrócę silniejsza - napisała na Instagramie.

Temperatury w Wuhan przekraczają 34 stopnie Celsjusza, co zmusiło organizatorów do wprowadzenia zasady przerwy na ochłodzenie. Zawodniczki mogą skorzystać z 10 minut odpoczynku między setami. Mimo to, warunki były trudne do zniesienia - szczególnie na bocznych kortach, gdzie nie ma dachu i klimatyzacji.

To nie pierwszy taki przypadek w Wuhan. Wcześniej w trakcie meczu z gry musiała zrezygnować Emma Raducanu.