Gauff rozbiła rywalkę w 51 minut. Wielkie męczarnie Peguli

Getty Images / Wang He / Na zdjęciu: Coco Gauff
Getty Images / Wang He / Na zdjęciu: Coco Gauff

Coco Gauff rozpoczęła swoją przygodę z turniejem WTA 1000 w Wuhanie od zdecydowanego zwycięstwa nad Moyuką Uchijimą. Do III rundy awansowała również jej rodaczka Jessica Pegula, która miała duże problemy z Hailey Baptiste.

Czołowe amerykańskie tenisistki nie zawiodły w swoich środowych meczach na korcie centralnym, ale odniosły zwycięstwa w różnym stylu. Rozstawiona z trzecim numerem Coco Gauff nie marnowała czasu. W zaledwie 51 minut rozgromiła japońską kwalifikantkę Moyukę Uchijimę 6:1, 6:0.

Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa zdobyła 55 z 77 rozegranych punktów. W sumie skończyła 16 piłek i miała tylko osiem niewymuszonych błędów. Uchijima nie wypracowała żadnego break pointa, a sama straciła serwis pięciokrotnie. Japonka miała zaledwie cztery wygrywające uderzenia i aż 18 pomyłek.

ZOBACZ WIDEO: Od tej strony jej nie znacie. Otylia Jędrzejczak pisze wiersze

Gauff w znakomitym stylu zameldowała się w 1/8 finału zawodów Wuhan Open 2025. Na tym etapie jej przeciwniczką będzie w czwartek Chinka Shuai Zhang lub Rumunka Sorana Cirstea.

Zupełnie inny przebieg miał pojedynek z udziałem oznaczonej szóstym numerem Jessiki Peguli. Tenisistka z Buffalo oddała w trzecim secie przewagę dwóch przełamań i doprowadziła do nerwowej końcówki. Doszło nawet do sytuacji, że to Hailey Baptiste była dwie piłki od triumfu.

Ostatecznie jednak Pegula pokonała swoją rodaczkę 6:4, 4:6, 7:6(6). Amerykanki spędziły na korcie centralnym dwie godziny i 55 minut. W tym czasie rozegrały aż 248 punktów. O sześć więcej (127-121) zdobyła aktualna szósta rakieta świata.

Już w czwartek na drodze Peguli do ćwierćfinału imprezy Wuhan Open 2025 stanie oznaczona dziewiątym numerem Jekaterina Aleksandrowa. Rosjanka pokonała w II rundzie inną reprezentantkę USA, Ann Li, 7:6(5), 6:2.

W 1/8 finału zameldowała się także kolejna rosyjska tenisistka, rozstawiona z "16" Ludmiła Samsonowa. Odwróciła ona losy meczu z Sofią Kenin i wygrała ostatecznie z Amerykanką 3:6, 6:3, 6:1. Tym samym w czwartek zmierzy się z broniącą tytułu Białorusinką Aryną Sabalenką lub Słowaczką Rebeką Sramkovą.

Swoją szansę wykorzystała zdolna reprezentantka USA, Iva Jović. 17-latka dostała się do głównej drabinki jako "szczęśliwa przegrana" z eliminacji po wycofaniu się swojej rodaczki Amandy Anisimovej i na inaugurację zwyciężyła Hiszpankę Jessikę Bouzas Maneiro 6:4, 6:4. W czwartek jej rywalką będzie Czeszka Katerina Siniakova. Najlepsza obecnie deblistka świata wygrała z Australijką Mayą Joint 6:3, 6:1.

Zmagania w turnieju Wuhan Open 2025 potrwają do niedzieli (12 października). Triumfatorka otrzyma 1000 rankingowych punktów oraz czek na sumę 596 tys. dolarów.

Dongfeng Voyah Wuhan Open, Wuhan (Chiny)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,654 mln dolarów
środa, 8 października

II runda gry pojedynczej:

Ludmiła Samsonowa (16) - Sofia Kenin (USA) 3:6, 6:3, 6:1
Iva Jović (USA, LL) - Jessica Bouzas Maneiro (Hiszpania) 6:4, 6:4
Katerina Siniakova (Czechy, Q) - Maya Joint (Australia) 6:3, 6:1
Jekaterina Aleksandrowa (9) - Ann Li (USA) 7:6(5), 6:2
Jessica Pegula (USA, 6) - Hailey Baptiste (USA) 6:4, 4:6, 7:6(6)
Coco Gauff (USA, 3) - Moyuka Uchijima (Japonia, Q) 6:1, 6:0

Komentarze (4)
avatar
Inny Świat
8.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A z kim grała ? 
avatar
Inny Świat
8.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A z kim grała ? 
avatar
Inny Świat
8.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Z kim grała ? 
avatar
Wadimsky
8.10.2025
Zgłoś do moderacji
6
6
Odpowiedz
Prawda jest taka, że niektóre potrafią wygrywać bez stabilnego serwisu. Prawda Iga? 
Zgłoś nielegalne treści