Iga Świątek rozegrała w czwartek swój drugi mecz w turnieju w Wuhan. W pierwszym zwyciężyła w dwóch setach z Marie Bouzkovą. Pojedynek zakończył się po godzinie i 19 minutach grania, a Czeszka była mocniejsza w tylko dwóch gemach.
W czwartek przeciwniczką Igi Świątek była Belinda Bencić. Szwajcarka co prawda przeszła przez dwie rundy, ale nie wykorzystała do tego dużo energii. Pewnie ograła Donnę Vekić, a następnie Elise Mertens oddała awans walkowerem. Mająca słowackie korzenie tenisistka to w przeszłości między innymi półfinalistka Wimbledonu i US Open.
Belinda Bencić nie może natomiast pochwalić się dobrym bilansem spotkań z Igą Świątek. Przegrała w czterech z wcześniejszych pięciu. I tym razem Iga Świątek wygrała w dwóch zaciętych setach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Za awans do ćwierćfinału w Wuhan reprezentantka Polski zarobiła 83 250 dolarów amerykańskich. To w przeliczeniu około 305 tysięcy złotych.
Iga Świątek pozostaje zarazem kandydatką do zdobycia nagrody głównej w wysokości 596 tysięcy dolarów amerykańskich, czyli około 2,18 miliona złotych. Już awans do półfinału jest wyceniony na 180 100 dolarów amerykańskich.