Spotkanie z Szwajcarką było bardziej wymagające, niż mogły sugerować wcześniejsze potyczki.
Chociaż Świątek rozpoczęła mecz od prowadzenia 3:0, Bencić szybko wyrównała, wykorzystując nadarzające się okazje. Partia zakończyła się tie-breakiem, w którym lepsza była Polka.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica ma relikwie Jana Pawła II. "Wdzięczność i podziw dla papieża nie zniknął"
Drugi set przyniósł równie dużo emocji. Pomimo że Bencić początkowo prowadziła 2:0, Świątek nie dała się zbić z tropu i szybko wyrównała stan gry. Decydujący moment przyszedł w siódmym gemie, kiedy Polka odzyskała kontrolę, wychodząc na 4:3 i ostatecznie wygrywając seta 6:4 i cały mecz 2:0.
Na trybunach w Wuhan wielu miejscowych kibiców wspierało Igę Świątek. Świadczy o tym ich reakcja tuż po zakończeniu pojedynku. Gdy wiceliderka rankingu świętowała zwycięstwo, z trybun dało się usłyszeć okrzyki "Iga, Iga".
Świątek również zareagowała na swoje zwycięstwo i krzyknęła słynne "Jazda".
W ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Wuhan Świątek zmierzy się z Jasmine Paolini. Mecz zaplanowano na piątek 10 października o 13:00 czasu polskiego.