4 
W 2020 roku Karolina Woźniacka postanowiła zakończyć tenisową karierę. Jednak dwa lata temu Dunka polskiego pochodzenia zdecydowała się wrócić i była w stanie m.in. dwukrotnie osiągnąć czwartą rundę wielkoszlemowego US Open.
W tym sezonie Woźniacka nie rozegrała żadnego meczu. Na początku kwietnia legendarna tenisistka ogłosiła, że ponownie jest w ciąży i wówczas jasne stało się, dlaczego nie brała udziału w turniejach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu
26 lipca Dunka urodziła trzecie dziecko i wówczas pojawiły się pytania, czy jeszcze zdecyduje się wznowić karierę. W podcaście "Nothing Major", prowadzonym przez byłych tenisistów Johna Isnera i Sama Querreya, 35-latka zabrała głos w tym temacie.
- Nie. Myślę, że już nie wrócę - odpowiedziała Woźniacka na bezpośrednie pytanie o ewentualny powrót.
- Gdyby to zależało od Davida (męża - przyp. red.), zwróciłby uwagę, że mam swój chroniony ranking i mogę grać w dużych turniejach. Mam jeszcze dużo czasu na decyzję. Jeśli udałoby mi się wrócić do formy, to nigdy nie mów nigdy. Ale z trójką małych dzieci jest to już praca na pełen etat - dodała Dunka.
Wygląda jednak na to, że Woźniacka nie odetnie się od tenisa. - Mam troje małych dzieci. Chcę podróżować. Praca w telewizji sprawia mi przyjemność i naprawdę ją lubię. Myślę więc, że to będzie mój następny krok. Lubię pracować kilka tygodni w roku, a resztę czasu spędzać z rodziną. To idealne równowaga - podkreśliła Dunka.
Rozwiń odpowiedzi (1) 
