Przeżył dramat. Pokazał nowe wideo

To wyglądało fatalnie. 18 października 2025 roku podczas meczu półfinałowego w ramach halowego turnieju ATP 250 w Sztokholmie Holger Rune doznał poważnej kontuzji. Duńczyk zerwał ścięgno Achillesa (więcej tutaj).

To oznacza, że Rune straci najbliższe miesiące. Dokładna data jego powrotu do touru nie jest znana. Pojawiły się nawet doniesienia, że w ogóle nie będzie można go zobaczyć na światowych kortach w sezonie 2026.

ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces

Tymczasem Rune zamieścił w mediach społecznościowych krótkie nagranie. Zaprezentował, jak sobie radzi z chodzeniem sześć tygodni po feralnym zdarzeniu. Oczywiście na tym etapie poruszanie się jest możliwe tylko dzięki butowi ortopedycznemu i kulach.

"Krok po kroku" - napisał Duńczyk na swoim profilu na platformie X. To na niej pokazał, jak przebiega proces rehabilitacji (zobacz wideo poniżej).

Dziennikarz Charles Arthur zasugerował tenisiście, że nie powinien spieszyć się z powrotem, ponieważ chodzenie może grozić upadkiem. Ponadto przypomniał, że jego organizm w naturalny sposób właśnie się goi. Rune udzielił mu odpowiedzi.

"Nie możesz leżeć w łóżku tylko dlatego, że boisz się upadku. Musisz działać w granicach swoich możliwości, stopniowo się rozwijać i zwiększać wysiłek, gdy tylko jest to możliwe. Z pewnością możesz wspomóc proces zdrowienia, będąc aktywnym w określonym zakresie na każdym etapie rekonwalescencji" - wyznał 22-latek.