Za nami uroczysta gala, podczas której federacja Tennis Australia dokonała podsumowania wydarzeń z 2025 roku i nagrodziła najlepszych. Prestiżowy Medal Newcombe'a otrzymał Alex de Minaur. Tenisista z Sydney ma za sobą bardzo udany sezon. Po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału ATP Finals, zdobył 10. tytuł i zakończył rok na siódmym miejscu w rankingu ATP.
W 2025 roku De Minaur wygrał turniej ATP 500 w Waszyngtonie. Osiągnął ćwierćfinały Australian Open i US Open, a także turniejów ATP Masters 1000 w Toronto, Monte Carlo, Szanghaju i Paryżu. Zanotował też półfinał w Wiedniu i finał w Rotterdamie, kończąc sezon ze świetnym bilansem 56-24.
ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces
- To niesamowity zaszczyt otrzymać ten medal. Dziękuję Johnowi Newcombe'owi i wszystkim za to wyjątkowe wydarzenie - powiedział De Minaur podczas gali w specjalnie nagranym wideo. Ze względu na start w turnieju UTS w Londynie laureat nagrody nie był obecny w Melbourne.
- To był świetny rok. Jestem dumny z tego, co osiągnąłem, ale nie zrobiłbym tego bez wspaniałego zespołu, który codziennie motywuje mnie do pracy i do bycia lepszym - dodał 26-latek.
Australijczyk podkreślił również siłę krajowego tenisa. - Jestem dumny, że mogę reprezentować Australię. Coraz więcej naszych zawodników wchodzi do czołowej setki - zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Jesteśmy siłą, z którą trzeba się liczyć - przekazał "Demon".
Legendarny John Newcombe nie szczędził De Minaurowi pochwał. - To była fascynująca droga. Alex nieustannie naciska, z roku na rok poprawia wyniki, a teraz jest w czołowej dziesiątce. Każdy jego sezon jest lepszy od poprzedniego - stwierdził legendarny tenisista.
De Minaur był w gronie sześciu nominowanych do otrzymania Medalu Newcombe'a. W grze byli także Maya Joint, Adam Walton, Kimberly Birrell, Tristan Schoolkate i Priscilla Hon, ale to tenisista z Sydney został wybrany najlepszym graczem Australii w 2025 roku.
Podczas uroczystej gali w Melbourne przyznano również nagrody w innych kategoriach. Najlepszymi juniorami zostali Emerson Jones i Cruz Hewitt (syn legendarnego Lleytona Hewitta). Natomiast trenerem roku został Chris Mahony, który z powodzeniem wprowadził do touru Mayę Joint.
